Barcelona chce zatrzymać swojego obrońcę w klubie
Jak informuje hiszpański "Sport", FC Barcelona chce zrobić wszystko, by ich obrońca pozostał w klubie.
Mowa naturalnie o Javierze Mascherano, który nie jest zadowolony ze swojej pozycji w klubie. Co więcej, miał rzekomo zakomunikować w klubie, że chce odejść z klubu i to już zimą. Zawodnik w jednym z wywiadów mówił, że bardzo chciałby kontynuować karierę w MLS. Barcelona nie miała nic przeciwko takiemu kolei rzeczy, jednak plany zawodnika dotyczące kontynuowania kariery poza Katalonią może zepsuć właśnie Barcelona. W sobotnim meczu z Celtią Vigo kontuzji nabawił się Samuel Umtiti, a późniejsze badania wykazały, że będzie musiał pauzować aż osiem tygodni. Z tego też względu "Blaugrana" będzie chciała zatrzymać u siebie Argentyńczyka.
Kontuzja Francuza spowodowała, że Mascherano ma wrócić do łask i może stać się podstawowym piłkarzem klubu z Katalonii. Przynajmniej na te dwa miesiące, później zapewne znów do składu wskoczy Umtiti. Mimo, że były gracz Liverpoolu czy West Hamu boryka się z problemami zdrowotnymi, to w klubie mają nadzieję, że na mecz z Realem 23 grudnia piłkarz zdąży się wykurować i będzie do dyspozycji Ernesto Valverde.