
Wielka wymiana z udziałem Szczęsnego? 29-LATEK MOŻE TRAFIĆ DO LALIGA
Wojciech Szczęsny to bramkarz Juventusu, który sprawia wrażenie zawodnika z ugruntowaną pozycją w Turynie. Istnieją jednak pewne doniesienia sugerujące, że reprezentant Polski latem przyszłego roku miałby i tak zmienić pracodawcę. Całą operacją z Polakiem w jednej z głównych ról ma uruchomić David de Gea niepewny swojej przyszłości. Hiszpan to nie jest ostatni element całej układanki, bo do całej zabawy dołącza jeszcze Jan Oblak.
Jeżeli jeszcze nie widzicie co się kroi, to już przychodzę z tłumaczeniem. Trzy wielkie europejskie kluby - Atletico, Juventus oraz Manchester United - planują ogromną wymianę z bramkarzami w roli głównej. Bramkarzowi reprezentacji Hiszpanii oraz rówieśnikowi Szczęsnego kończy się umowa ostatniego dnia czerwca przyszłego roku i nie bardzo kwapi się do podpisania nowego kontraktu z klubem z czerwonej części Manchesteru. Szefowie "Czerwonych Diabłów" wierzą w przedłużenie współpracy z de Geą, ale są gotowi na każdą ewentualność. Następcą Hiszpana ma być Jan Oblak, który podążyłby tą samą drogą co de Gea. Słoweniec obecnie broni barw Atletico Madryt i jest jednym z najważniejszych ogniw układanki Diego Simeone. Ewentualny transfer Oblaka powoduje wakat na pozycji bramkarza i tutaj pojawia się postać Wojciecha Szczęsnego.
Cała operacja może jednak zamknąć się już w sferze marzeń. Najmłodszy z całego grona, 26-letni Jan Oblak niespełna pół roku temu przedłużył umowę z "Rojiblancos" i jego przygoda na Estadio Wanda Metropolitano docelowo ma potrwać do 2023 roku. Problemem może być również ogromna kwota pieniędzy, jaką trzeba by było zapłacić za reprezentanta Słowenii. Według popularnego serwisu internetowego "Transfermarkt" Oblak jest najbardziej wartościowym bramkarzem na całym świecie - obecnie jest wyceniany na 100 milionów € i najprawdopodobniej ewentualny kontrahent musiałby wyłożyć na stół bardzo zbliżoną kwotę.
A co z naszym człowiekiem? Wojciech Szczęsny rozpoczął właśnie trzeci sezon w barwach mistrza Włoch i jest bezapelacyjnym władcą bramki "Starej Damy". W pierwszym sezonie był jeszcze dublerem Gianluigiego Buffona i uważnie podpatrywał jednego z najlepszych bramkarzy w historii piłki nożnej, za to już w poprzednim sezonie wyraźnie wygrał rywalizację z młodszym Mattią Perinem. Dla 26-letniego Włocha rywalizacja z Polakiem była na tyle traumatyczna, że latem bezskutecznie szukał nowego miejsca pracy. W tym sezonie rezerwowym bramkarzem Juventusu jest ponownie Buffon, który wrócił do ojczyzny po dość średniej przygodzie w PSG.