Barcelona upatrzyła zastępcę dla Umtitiego
Samuel Umtiti miał być ostoją defensywy Barcelony na lata, ale póki co częściej niż napastników rywali do szału doprowadza hiszpańskich lekarzy. Francuz lwią część zeszłego sezonu opuścił ze względu na uraz kolana, a w obecnych rozgrywkach nie wystąpił jeszcze z kolei z powodu kontuzji stopy. W związku z tym nikt już w Katalonii nie trzyma stopera za ręce i nogi, gdy inny klub się po niego zgłasza. Gry Francuz wyzdrowieje, jego transfer będzie prawdopodobny. Wtedy zrobi się już nie tymczasowa, a permanentna dziura w składzie, ale Barcelona już wie, kim ją załatać.
Jak podaje "Mundo Deportivo", nowym defensorem "Blaugrany" może zostać Stefan De Vrij. Co ciekawe, Holender już wcześniej mógł dołączyć do Barcelony, ponieważ Inter proponował go Katalończykom jako alternatywę dla Milana Skriniara, którego kategorycznie nie chciał wypuścić. Katalończycy mieli wtedy grzecznie podziękować, ale jak widać, sytuacja może ich zmusić do tego, by po niego wrócić. Nie wiemy na razie, ile Holender miałby kosztować, ponieważ cała ta operacja jest na razie wybitnie teoretyczna. Żeby w ogóle doszła do skutku, to Umtiti musi odejść, a przede wszystkim wyzdrowieć, co też wcale takie proste nie będzie.
— Maciek (@Maciek73936925) September 14, 2019
Załóżmy jednak, że Umtiti wyzdrowiał. Czy Barcelona faktycznie powinna go sprzedawać? To trudna decyzja, a słuszności ewentualnego wyboru nie da się przewidzieć. Z jednej strony to jednak gość, który w pełnym zdrowiu jest jednym z najlepszych fachowców na świecie. Z drugiej, rzadko kiedy jest w pełnym zdrowiu. Gdybym jednak już musiał być odpowiedzialny za decyzję w tej sprawie, sprzedałbym go i sprowadził De Vrija. Ale na całe szczęście nie mam na nazwisko Bartomeu i to nie mój problem.
— Wojciech Olszowy (@w_olszowy) September 17, 2019