Barcelona obserwuje dwa Kanarki
LaLiga
25-10-2019

Barcelona obserwuje dwa Kanarki

-
0
0
+
Udostępnij

Co by się nie działo w piłkarskim świecie, niezmienna jest jedna zasada - piłkarze z Brazylii zawsze są w cenie. Z takiego założenia wychodzą również w Barcelonie, bo katalońskie media informują o zainteresowaniu dwoma Brazylijczykami na co dzień grającymi w ojczyźnie - Evertonem Soaresem z Grêmio Porto Alegre oraz Rodrigo Caio z CR Flamengo.

W tym momencie Ernesto Valverde ma do dyspozycji zaledwie dwóch reprezentantów "Canarinhos" - bramkarza Neto oraz pomocnika Arthura Melo, ale sytuacja może ulec zmianie w przeciągu kilku najbliższych tygodni. Dobrze poinformowany dziennik w kwestiach związanych z FC Barceloną, "El Mundo Deportivo", sugeruje, że "Blaugrana" już od jakiegoś czasu monitoruje sytuacje dwóch piłkarzy występujących w lidze brazylijskiej. Być może niewiele osób na Starym Kontynencie obserwuje na co dzień zmagania ligi Campeonato Brasileiro Série A, ale akurat te rozgrywki są jednymi z największych scen w Ameryce Południowej i obaj piłkarze są znaczącymi postaciami swoich zespołów.

Everton Soares jest skrzydłowym Grêmio Porto Alegre i od momentu debiutu w barwach "Tricolor" wyrósł na gwiazdę swojej drużyny. 23-latek jest jednym z najcenniejszych piłkarzy zespołu, gdyż serwis Transfermarkt wycenia go na 40 milionów €. Trzeba przyznać, że Transfermarkt bardzo często szarżuje z wycenami zawodników, ale akurat ta wycena może być adekwatna do rzeczywistości. Od dwóch lat Everton jest najlepszym strzelcem Gremio i udowadnia swoją klasę również podczas meczów reprezentacji Brazylii. Gdyby nie dyspozycja Evertona, to Brazylia prawdopodobnie w ogóle mogłaby zapomnieć o końcowym sukcesie podczas letnich mistrzostw Ameryki Południowej. Everton wystąpił we wszystkich meczach Copa America i w sześciu meczach turnieju zdobył trzy bramki. Ten dorobek pozwolił skrzydłowemu świętować tytuł króla strzelców. Już latem Everton był bliski zmiany barw klubowych, ale Atletico Madryt uznało, że poczeka do zakończenia sezonu w Brazylii (ostatnia seria gier zostanie rozegrana 8 grudnia - przyp. red.) i rozpocznie negocjacje transferowe podczas zimowego okienka transferowego. Najwyraźniej w międzyczasie wyrósł kolejny konkurent do podpisu piłkarza.

Kariera Rodrigo Caio nie przebiega aż tak kolorowo, a największą przeszkodę stanowią kontuzję. 26-letni stoper przez wiele lat był związany z Sao Paulo, ale po ośmiu latach występów w największym mieście Ameryki Południowej Caio zdecydował się na zmianę otoczenia i przeprowadził się do Rio de Janeiro. Od początku roku kalendarzowego występuje we Flamengo i można traktować go jako lidera formacji defensywnej. Tylko jeden piłkarz z obrony rozegrał więcej meczów, a tym kimś jest Diego Alves, były bramkarz Valencii. Występy na krajowym podwórku nie przekładają się na ilość meczów w reprezentacji, chociaż Caio był niezwykle bliski wyjazdu na mistrzostwa świata w Rosji. Nie doszło do tego z oczywistych względów - nie mógł być brany pod uwagę ze względu na kontuzję. Rodrigo Caio już od dawna mógł występować w Europie, ale kluby europejskie nie decydowały się na umowę z tym piłkarzem ze względu na wspomniane wcześniej urazy. W czerwcu 2015 roku Valencia była nawet bliska zakontraktowania obrońcy, ale ostatecznie transfer upadł ze względu na weto postawione przez sztab medyczny klubu. 

Gdyby nie wszelkiego rodzaju uszkodzenia ciała, Rodrigo Caio mógł trafić do FC Barcelony bezpośrednio z Sao Paulo. Chyba wszyscy dobrze pamiętamy, jakie problemy miała Barca z obrońcami pod koniec zeszłego roku. Ernesto Valverde w pewnym momencie miał do dyspozycji tylko dwóch zdrowych stoperów, którzy jednak nie zawsze byli w pełnej dyspozycji - Gerarda Pique oraz Clément'a Lenglet. Sprawa była na tyle zaawansowana, że klub z Katalonii wysłał do Brazylii własnych lekarzy. Wyniki testów były pozytywne, aczkolwiek stan zdrowia nadal wzbudzał pewne wątpliwości. Wygrał sceptycyzm i bardziej bezpieczna opcja - "Blaugrana" ostatecznie wypożyczyła Jeisona Murillo z Valencii. Najwyraźniej Barcelona nie zapomniała o tym piłkarzu i ponownie postara się zatrudnić tego piłkarza. Taka okazja nadchodzi raz w życiu, ale na miejscu Rodrigo Caio zwróciłbym się do Yerry'ego Miny. Kolumbijczyk przez pół roku rozegrał zaledwie sześć meczów w barwach "Dumy Katalonii". 

 

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
-24
-24
+
Udostępnij
Główne
10-05-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Ansu Fati strzela gola w debiucie dla Monaco w LM!!! [VIDEO]
-
+33
+33
+
Udostępnij
Video
18-09-2025

Ansu Fati strzela gola w debiucie dla Monaco w LM!!! [VIDEO]

Fantastyczny gol Vanakena na 3-0 z Monaco w LM! [VIDEO]
-
+27
+27
+
Udostępnij
Video
18-09-2025

Fantastyczny gol Vanakena na 3-0 z Monaco w LM! [VIDEO]

Flick podjął decyzję ws. Lewandowskiego! Oto skład Barcy na mecz z Newcastle...
-
+33
+33
+
Udostępnij
Grafiki
18-09-2025

Flick podjął decyzję ws. Lewandowskiego! Oto skład Barcy na mecz z Newcastle...

HIT! Mata wręczył LEGENDZIE koszulkę swojego klubu i... xD
-
+34
+34
+
Udostępnij
Grafiki
18-09-2025

HIT! Mata wręczył LEGENDZIE koszulkę swojego klubu i... xD

Nowa FRYZURA trzeciego bramkarza Legii :D
-
+29
+29
+
Udostępnij
Grafiki
18-09-2025

Nowa FRYZURA trzeciego bramkarza Legii :D

CENA KARTY Cristiano Ronaldo po pierwszym dniu gry EA Sports FC 26... O.o
-
+26
+26
+
Udostępnij
Grafiki
18-09-2025

CENA KARTY Cristiano Ronaldo po pierwszym dniu gry EA Sports FC 26... O.o

Dwa kluby chcą lidera Arsenalu. Ma opuścić Anglię!
-
+24
+24
+
Udostępnij
Newsy
Dzisiaj

Dwa kluby chcą lidera Arsenalu. Ma opuścić Anglię!

Messi podjął decyzję. Już wiadomo, co z jego karierą!
-
+21
+21
+
Udostępnij
Newsy
Dzisiaj

Messi podjął decyzję. Już wiadomo, co z jego karierą!

Real dopina gruby transfer. Gwiazda trafi do Madrytu!
-
+25
+25
+
Udostępnij
Newsy
Dzisiaj

Real dopina gruby transfer. Gwiazda trafi do Madrytu!