Pozytywny wpływ nieoczekiwanej przerwy - echa meczu Real Madryt vs CD Leganes
LaLiga
30-10-2019

Pozytywny wpływ nieoczekiwanej przerwy - echa meczu Real Madryt vs CD Leganes

-
0
0
+
Udostępnij

Rzadko się zdarza sytuacja, by drużyny piłkarskie miały blisko tydzień przerwy między meczami, ale w takich realiach przyszło żyć podopiecznym Zinedine'a Zidane'a. Niecodzienne okoliczności odpoczynku od regularnego grania mogły wzbudzać lekki niepokój w obozie Realu Madryt przed dzisiejszym domowym spotkaniem przeciwko Leganes, w szczególności gdy przypomnimy sobie poprzedni mecz ligowy z Mallorką. Obawy były jednak nieuzasadnione, bo madrytczycy wygrali dzisiejsze spotkanie 5:0 i przynajmniej na dobę wskoczyli na pozycję wicelidera. 

Real Madryt: T. Courtois - D. Carvajal, R. Varane, S. Ramos, Marcelo - F. Valverde (75' Isco), Casemiro, T. Kroos (62' L. Modrić) - Rodrygo, K. Benzema (70' L. Jović), E. Hazard  

CD Leganes: J. Soriano - U. Bustinza (72' R. Rosales), R. Tarin, K. Omeruo, J. Silva - C. Rivera, C. Awaziem, M. Braithwaite, Oscar (66' A. R. Garcia), K. Rodrigues (57' Recio) - Y. En Nesyri

Zanim nastąpił początek spotkania rozgrywanego na Estadio Santiago Bernabeu, ogromne wrażenie zrobiło pewne ćwiczenie zaobserwowane na jednym z ostatnich treningów Leganes. Obrazki przedstawione przez media wzbudzają w miarę jednoznaczne skojarzenia - dość niecodzienna odmiana gry w zbijaka, która może pomóc w wyćwiczeniu refleksu oraz zwinności. Aczkolwiek pewni użytkownicy Twittera sugerowali, że piłkarze gości przygotowywali się na nieuniknione starcia z Casemiro. 

Natomiast kibice "Królewskich" mają zupełnie inny kłopot - nie rozumieją tego, dlaczego Luka Jović ponownie nie otrzymał szansy gry od pierwszej minuty. Serb w tym sezonie tylko trzykrotnie wybiegł na boisko w podstawowym składzie, a mecz z zamykającym tabelę Leganes sprawiał wrażenie idealnego do tego, by Zinedine Zidane trochę bardziej poeksperymentował, dał szansę byłemu napastnikowi Eintrachtowi Frankfurt i przy okazji pozwolił na chwilę wytchnienia etatowemu napastnikowi, Karimowi Benzemowi. A tak były reprezentant serbskiej młodzieżówki tylko raz otrzymał okazję pokazania się kibicom zgromadzonym na Estadio Santiago Bernabeu i od tego spotkania mija miesiąc.  

Kibice nie otrzymali jednak zbyt wielu minut na rozmyślanie nad składem, bo gospodarze zdobyli dwa gole i to przed upływem pierwszych dziesięciu minut. Na skraju pola karnego Eden Hazard zdecydował się na taniec z piłką, ale akurat to nie zrobiło żadnego wrażenia na obrońcy. Belg wycofał więc piłkę do Marcelo, a Brazylijczyk wydawało się na pierwszy rzut oka, że posłał zbyt głębokie dośrodkowanie w pole karne. Intencje lewego obrońcy dobrze jednak odczytał Karim Benzema i Francuz oddał piłkę do Rodrygo, a przed 18-latkiem pojawiła się pusta bramka i skrzydłowy po prostu musiał dopełnić formalności. Wychowanek Santosu wzbudza same pozytywne odczucia i jego notowania już na tym etapie sezonu powinny stać dużo wyżej od nieco starszego rodaka czyli Viniciusa Juniora. 

Na kolejnego gola musieliśmy czekać zaledwie 90 sekund. Karim Benzema wcielił się w rolę Edena Hazarda z pierwszej akcji bramkowej i wdał się w drybling, zagrał kolejną prostopadłą piłkę, a Toni Kroos świetnie wszedł z drugiej linii i zachował się niczym rasowy napastnik, bo wykończył całą akcję z najbliższej odległości. Trzeba jednak przyznać, że dobrze znamy "snajperów", którzy mieliby problem z sfinalizowaniem całej sytuacji celnym strzałem, a co dopiero zanotowaniem trafienia. Wspominając już kwestię napastnika - Karim Benzema miał na swoim koncie dwie asysty i zdarzyło się to dość niewielkim kosztem.   

Spotkanie zostało rozstrzygnięte przed upływem drugiego kwadransa meczu, chociaż do końca regulaminowego czasu gry pozostała ponad godzina. Casemiro pokazał w przeciągu kilku chwil, że piłkarze Leganes dość słusznie powinni obawiać się właśnie tego piłkarza z linii pomocy. Pomocnik bez wielkiego wysiłku przechwycił futbolówkę i od razu uruchomił kontrę, bo piłka dotarła pod nogi Edena Hazarda, a Belg sprokurował bramkarza gości do faulowania we własnym polu karnym. Pewnym wykonawcą rzutu karnego był Sergio Ramos, chociaż Hiszpan musiał powtarzać podchodzenie do punktu oddalonego od bramki o jedenaście metrów. Pierwszy strzał stopera Realu został obroniony przez Soriano, ale wychowanek Sevilli okazał się być dobrym kompanem dla Ramosa, bo przedwcześnie wybiegł z bramki. Przy powtórce kapitan Realu nie dał już żadnych szans przeciwnikowi i doprowadził do trzybramkowego prowadzenia. A golkiper "Ogórków" w dość bezsensowny sposób pozwolił sędziemu na pokazanie kartki, bo zbyt wczesne wychodzenie z bramki, przy obecnych zasadach, jest jednoznaczne z żółtą kartką.  

A co wydarzyło się w drugiej połowie meczu? Na dobrą sprawę piłkarze wybiegli z szatni na murawę z czystego obowiązku. Zarówno Realowi, jak i Leganes nie zależało już zbytnio na forsowaniu jakiegoś poważniejszego tempa, biorąc pod uwagę rozstrzygnięty rezultat i tempo pierwszego kwadransa było dość mocno senne. Przebudzenie mocy nastąpiło za sprawą Karima Benzemy, który przy pierwszej akcji podbramkowej trafił piłką w słupek, a po chwili otrzymał szansę podwyższenia wyniku po podyktowaniu drugiego rzutu karnego. Całe nieszczęście zaczęło się od straty Bustinzy, Marcelo odebrał właśnie temu rywalowi piłkę niczym juniorowi, przebiegł kilka metrów, wystawił piłkę Modricowi, a niedawny zwycięzca plebiscytu "Złotej Piłki" został nieprzepisowo zatrzymany w polu karnym przez Kennetha Omeruo. Rozgrywający w ciele napastnika pewnie wykorzystał jedenastkę i obdarł wszystkich z nadziei na emocje w tym meczu, chociaż one były już bardzo mocno iluzoryczne. Wychowankowi Olympique'u Lyon nie pozostało nic innego jak zameldowanie wykonania zadania. 

Po dzisiejszym meczu Realu wszyscy schodzili z boiska w szampańskich nastrojach, bo nawet Luka Jović doczekał się premierowego trafienia w barwach Realu Madryt. Dani Carvajal dośrodkował w pole karne, a 21-latek uprzedził parę stoperów i ładny strzałem głową pokonał swojego rówieśnika, Juana Soriano. Po reakcji Serba widać było, że spadł mu ogromny kamień z serca i teraz powinno mu być zdecydowanie łatwiej. A niektórzy użytkownicy Twittera przeczuwali trafienie Jovicia i racja stoi po ich stronie. 

To miał być spokojny wieczór w Madrycie i wszystko przebiegło zgodnie z planem. Real zwyciężył bardzo pewnie i zdarzyło się to najmniejszym nakładem sił. Nie ma jednak co "podpalać się" tym wynikiem, bo dzisiejszy rywal nieprzypadkowo okupuje ostatnie miejsce w tabeli LaLiga. Może cieszyć to, że piłkarze gospodarze wykorzystywali praktycznie każdą akcję ofensywną, chociaż to i tak blednie przy wyczynach zaobserwowanych na Anfield. Być może ten mecz byłby dłużej wspominany, gdyby przeciwnik był z wyższej półki, ale jednak możemy jedynie przepuszczać. 

 

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+7
+7
+
Udostępnij
Główne
14-03-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

SŁOWA Mariusza Rumaka na treningu po tym, jak objął Lecha Poznań... xD
-
+12
+12
+
Udostępnij
Grafiki
04-05-2024

SŁOWA Mariusza Rumaka na treningu po tym, jak objął Lecha Poznań... xD

PROCENTOWE SZANSE na mistrzostwo Polski po porażce Lecha i Górnika!
-
+15
+15
+
Udostępnij
Grafiki
03-05-2024

PROCENTOWE SZANSE na mistrzostwo Polski po porażce Lecha i Górnika!

POTENCJALNI rywale Wisły Kraków w I rundzie el. do Ligi Europy!
-
+13
+13
+
Udostępnij
Grafiki
03-05-2024

POTENCJALNI rywale Wisły Kraków w I rundzie el. do Ligi Europy!

W taki sposób ''MARCA'' opisała zwycięstwo Wisły Kraków w Pucharze Polski...
-
+16
+16
+
Udostępnij
Grafiki
03-05-2024

W taki sposób ''MARCA'' opisała zwycięstwo Wisły Kraków w Pucharze Polski...

''SPIĘCIE'' Wojciecha Kowalczyka z zawodnikiem Wisły Kraków...
-
+25
+25
+
Udostępnij
Grafiki
03-05-2024

''SPIĘCIE'' Wojciecha Kowalczyka z zawodnikiem Wisły Kraków...

W TEJ SYTUACJI Tammy Abraham NIE STRZELIŁ GOLA w meczu z Leverkusen! [VIDEO]
-
+14
+14
+
Udostępnij
Video
03-05-2024

W TEJ SYTUACJI Tammy Abraham NIE STRZELIŁ GOLA w meczu z Leverkusen! [VIDEO]

FENOMENALNY gol Andricha na 2-0 z AS Romą!!! [VIDEO]
-
+18
+18
+
Udostępnij
Video
02-05-2024

FENOMENALNY gol Andricha na 2-0 z AS Romą!!! [VIDEO]

Wirtz STRZELA GOLA z AS Romą! 0-1 [VIDEO]
-
+12
+12
+
Udostępnij
Video
02-05-2024

Wirtz STRZELA GOLA z AS Romą! 0-1 [VIDEO]

MOCNE SŁOWA kibiców Pogoni Szczecin do zawodników!
-
+19
+19
+
Udostępnij
Grafiki
02-05-2024

MOCNE SŁOWA kibiców Pogoni Szczecin do zawodników!