
Bartomeu: ''Chcę, by Messi podpisał jeszcze jeden kontrakt z Barceloną''
Trwa przeciąganie liny w sprawie przyszłości Leo Messiego. Swoje trzy grosze postanowił dorzucić prezydent Barcelony, Josep Maria Bartomeu. 56-latek dał jasno do zrozumienia, że zrobi wszystko w co jego mocy, byle ponownie przedłużyć umowę z Argentyńczykiem, bo obecna dobiega końca za półtora roku.
Kibice Barcelony mogą czuć pewne zaniepokojenie od momentu odkrycia, że Leo Messi po każdym sezonie ma prawo do odejścia z "Dumy Katalonii", ale obecny prezydent Barcelony zachowuje spokój i jest przekonany o tym, że długoterminowy projekt klubu z Katalonii nie istnieje bez Leo Messiego niezmiennie występującego na Camp Nou i będącego centralną postacią drużyny od ponad dekady. Josep Bartomeu zdradził swoje przemyślenia podczas niedawnego wywiadu dla rozgłośni radiowej Catalunya Ràdio. Trzeba przyznać, że rozmowa odbyła się w fantastycznym momencie, bo przecież od poniedziałku ogromnym echem odbijają się również słowa Messiego dotyczące zakończenia kariery - to się nazywa wyczucie czasu.
Martwię się o chwilę, w której on zakomunikuje światu, że kończy przygodę z piłką. Chciałbym, by podpisał z nami jeszcze jedną umowę i robimy wszystko, aby tak się stało. To nasz cel. Rozmawialiśmy z nim na ten temat wiele razy i mam nadzieję, że wkrótce osiągniemy porozumienie. On ma jeszcze wiele lat gry przed sobą. Jestem tego pewny. Nie mam też wątpliwości, że zakończy swoją karierę w Barcelonie. Będzie grał tu do końca. Ja mogę mu zagwarantować, że może grać tu tyle, ile chce, a ja podpiszę z nim tyle umów, ile będzie trzeba. To legenda tego sportu.
Josep Bartomeu zdradził również własny pomysł na przyszłość, gdy Leo Messi ostatecznie podejmie decyzję o zawieszeniu butów piłkarskich na kołek. Oczywistością jest to, że FC Barcelona wciąż chce korzystać z talentów, które będą wywodzić się z La Masii oraz chcą być aktywni na rynku transferowych, by wyłapywać uzdolnionych piłkarzy z innych klubów. W końcu nic nie może wiecznie trwać i każda era dobiega końca, chociaż sam Bartomeu liczy na to, że historia Messiego w koszulce "Blaugrany" potrwa jeszcze trochę.
Mam nadzieję, że zakończy się bardzo późno. Klub zawsze myśli wiele lat w przyszłość. Przychodzą nowe talenty z La Masii, m.in. Ansu Fati czy Aleñá, oraz inni zawodnicy, m.in. Frenkie de Jong czy Ter Stegen. Bez Leo gra będzie inna, bez wątpienia.
Wychodzi więc na to, że przez kolejne lata media wciąż będą kreować nastolatków wchodzących do dorosłej piłki na następcę Messiego. Przeszłość jednak dość jasno pokazała, że nie wszyscy radzą sobie zbyt dobrze z tym brzemieniem. Nie powinno to dziwić, bo Leo Messi jest jedyny w swoim rodzaju.
🗣 Barca president Josep Maria Bartomeu:
— Goal (@goal) December 7, 2019
“I'm worried about the day Messi retires. I'd like him to sign another contract. We will give him as many contracts as he wants - I hope he can sign one more with me as president. The day that Messi leaves, the game will be different.” pic.twitter.com/KuEcbfAr2q