
Valverde: ''Zidane kluczem do mojej pewności siebie''
Fede Valverde wyrasta na największego zwycięzcę ponownego zatrudnienia Zinedine'a Zidane'a. Jeszcze żaden szkoleniowiec nie stawiał tak często na młodego Urugwajczyka jak były zdobywca Złotej Piłki, który wrócił do pracy w roli trenera Realu ledwie dziewięć miesięcy temu. 21-latek postanowił skorzystać z okazji i pochwalić swojego szefa podczas wywiadu dla urugwajskiego magazynu "Tunel".
Fakty są takie, że szansę pełnoprawnego debiutu Fede Valverde otrzymał od obecnego trenera Sevilli oraz byłego selekcjonera reprezentacji Hiszpanii, Julena Lopeteguiego. W czasie kadencji Lopeteguiego oraz następcy Hiszpana, Santiago Solariego Valverde wciąż czuł się jako piłkarz z drugiego planu. Otrzymywał coraz więcej szans, ale zazwyczaj zdarzało się w pojedynkach z niżej notowanymi rywalami. Dopiero Zinedine Zidane pozwolił Urugwajczykowi poczuć się jako pełnoprawny członek dorosłej drużyny Realu Madryt. Gdyby Zidane nie czuł zaufania do umiejętności Valverde, to raczej reprezentant Urugwaju nie wybiegł w podstawowym składzie na mecze m.in.: z Atletico Madryt, rewelacyjnym w tym sezonie Realem Sociedad czy w niedzielny wieczór przeciwko Valencii.
Pracowałem na to całe swoje życie, by znaleźć się w tym momencie swojej kariery. W przeszłości bałem się popełniać błędy, ale dzisiaj odczuwam większy komfort i Madryt jest moim domem, a dodatkowo jestem częścią drużyny z krwi i kości. Cała pewność siebie jest zasługą Zinedine'a Zidane'a. To niełatwe postawić na niedoświadczonego 21-latka naprzeciwko wymagającego przeciwnika i to w momencie, gdy drużyna znajduje się pod ciągłym ostrzałem krytyków z powodu słabszych wyników. Bardzo często mówi mi co mam robić i czego ode mnie oczekuje - mam zadbać o prowadzenie gry, a przy sprzyjających okolicznościach mam starać się zdobywać bramki. Jego zdaniem moim atutem jest uderzenie z dystansu.
Fede Valverde stara się w pełni spełniać założenia taktyczne Zidane'a, bo w dotychczasowych występach dla "Królewskich" środkowy pomocnik uzbierał dwa gole oraz trzy asysty. Kwestia pozycji jest interesującym zagadnieniem, chociaż sam piłkarz nie ma problemu z dostosowywaniem się do nowych okoliczności, jeśli zaistnieje taka potrzeba. Najczęściej gra w sektorze tuż przed defensywnym pomocnikiem, a jest nim najczęściej Brazylijczyk Casemiro, chociaż nie miałby problemów z graniem na pozycji wspomnianego Casemiro bądź nawet bliżej napastników.
Jestem osobą, która szybko się przystosowuje do potrzeb drużyny, chociaż najlepiej czuje się jako środkowy pomocnik. Mogę grać dużo częściej do przodu, ale zazwyczaj znajduje się w obecności Casemiro i jestem pierwszym zabezpieczeniem naszej defensywy. Zidane stawia przede mną bardzo ambitne cele, bym stawał się najlepszą wersją samego siebie.
Klub ze stolicy Hiszpanii docenia rozwój młodego pomocnika i licząc na to, że Valverde zostanie następcą Luki Modricia bądź Toniego Kroosa, to już pod koniec zeszłego miesiąca rozpoczął starania o przedłużenie umowy z Valverde, która obecnie kończy się ostatniego dnia czerwca 2021 roku. Plany Realu zakładają to, że Fede Valverde zwiąże się z Realem Madryt aż do 2025 roku i w proponowanej ofercie ma znaleźć się nowa klauzula, która ma wzrosnąć do niebotycznego poziomu 750 milionów €!
Fede Valverde hails Zinedine Zidane for his confidence and growth at #RealMadrid: "It is not easy to put a 21-year-old kid with little experience in hard games." https://t.co/tATYJEL7b4 pic.twitter.com/hCw2TelzAG
— footballespana (@footballespana_) December 17, 2019