.jpg)
Barcelona chce z powrotem swojego wychowanka
Dani Olmo to jeden z największych talentów hiszpańskiej piłki. 21-letni Hiszpan sprawia rewelacyjne wrażenie podczas występów w Dinamo Zagrzeb i jego dyspozycja nie umknęła uwadze klubowi, który piłkarsko go ukształtował - FC Barcelona. Reprezentant hiszpańskiej młodzieżówki niedawno potwierdził, że "Duma Katalonii" złożyła oficjalną ofertę.
Dla Daniego Olmo zainteresowanie ze strony FC Barcelony oznaczałoby nieuchronny powrót do domu. Piłkarz urodzony w Katalonii trafił na Camp Nou w wieku zaledwie 9 lat i pobierał nauki w La Masii przez siedem lat aż do 2014 roku, gdy niespodziewanie zdecydował się na transfer poza ojczyznę. Miejscem docelowym okazała się być Chorwacja i rozpoczęcie występów w Dinamie Zagrzeb. Wydawało się, że szesnastolatek rzucił się wówczas na głęboką wodę - wyjazd w tak młodym wieku do nowego kraju zawsze jest nie lada wyzwaniem, ale Olmo udowodnił, że jego decyzja była słuszna.
Trwa właśnie jego piąty sezon nad Adriatykiem i można z dużym przekonaniem napisać, że Dani Olmo nie wyjechał do Chorwacji na wakacje. Ofensywny pomocnik z Hiszpanii jest ważnym elementem drużyny, która może pochwalić się serią czterech mistrzostw kraju i to właśnie z młodym Hiszpanem w składzie. Dobre wrażenie zostawił również po sobie na dużo większych scenach - w Lidze Mistrzów oraz w zeszłorocznych mistrzostwach Europy do lat 21, które zakończyły się zwycięstwem reprezentacji Hiszpanii. W finałowym spotkaniu młodzieżowego EURO przeciwko Niemcom zapisał się nawet na liście strzelców. Chłopak urodzony w 1998 roku nie zapomni również swojego debiutu w dorosłej reprezentacji, bo debiutancki występ zakończył z bramką na swoim koncie.
Sam zainteresowany wyjawił, że w Sylwestra otrzymał nietypowy podarunek ze strony FC Barcelony - oficjalną ofertę transferu. Klub ze stolicy Chorwacji jest świadomy tego, jakim diamentem dysponuje i nie odda swojego piłkarza za bezcen. Chorwaci są gotowi pożegnać się z pomocnikiem, o ile do gabinetów klubu dotrze oferta na poziomie 40 milionów €! Niewiadomą jest to, czy FC Barcelona ponowi swoją propozycję i czy zrobi wszystko, by ich wychowanek dołączył do klubu na przestrzeni najbliższych kilkunastu dni, gdy potrwa jeszcze zimowe okienko transferowe. Dinamo otrzymało jednak wyraźny sygnał ze strony FC Barcelony - "Chcemy swojego piłkarza z powrotem u siebie!".
A jakie myśli krążą po głowie samego Daniego Olmo? Przede wszystkim czuje się szczęśliwy, że FC Barcelona chce zrobić wszystko, by 21-latek stał się pełnoprawnym członkiem pierwszego zespołu prowadzonego przez Ernesto Valverde. Bije od niego spora pewność siebie, bo jest przekonany o tym, że powrót na Półwysep Iberyjski zwiększy jego notowania u Luisa Enrique, który jest w trakcie układania swojej kadry na tegoroczne EURO. A przynajmniej takie są odczucia po przeczytaniu jego wypowiedzi dla katalońskiego dziennika "L'Esportiu". Akurat tutaj mam spore wątpliwości co do jego powołania na cały turniej, bo konkurencja w drugiej linii Hiszpanów jest przeogromna.
Jestem szczęśliwy, że plotki przerodziły się w formalną propozycję - Barcelona planuje mój powrót. Spędziłem w La Masii sześć lat i to oni nauczyli wartości, którymi kieruję się w życiu. Nie wiem, czy Barca chce mnie teraz, czy jednak dopiero po zakończeniu sezonu. Tym wszystkim zajmuje się mój agent, ale znam rozwiązanie w momencie osiągnięcia porozumienia pomiędzy klubami - najlepiej by było, gdybym opuścił Zagrzeb.
Moim celem jest wyjazd na mistrzostwa Europy. Osiągnięcie tego będzie jednak niezwykle trudne, jeśli przez kolejne miesiące będę występował jedynie w mniejszych zawodach. Na EURO nie kończy się jednak życie, bo wciąż chce się doskonalić. Jestem gotowy wykonać kolejny krok w mojej karierze.
Trzeba przyznać, że Dani Olmo pozwolił sobie na dość kontrowersyjną wypowiedź. W świecie piłkarskim rzadko można znaleźć piłkarza, który tak odważnie wypowiedział się na temat obecnego zespołu. Przyznanie racji Daniemu Olmo nie będzie jednak żadnym nadużyciem, bo Dinamo Zagrzeb to klub z dużo niższej półki. To klub ze stolicy Katalonii rok w rok walczy o zwycięstwo w Lidze Mistrzów, a sukcesem dla Chorwatów jest ewentualne wyjście z grupy. Po prostu istnieją pewne kluby, którym się nie odmawia. A FC Barcelona należy do tego jakże wąskiego grona...
Na Maksimir(Dinamo Zagreb )wpłynęła oficjalna oferta Barcelony za Dani Olmo. #gikinews
— Lukasz Gikiewicz (@gikiewiczlukasz) December 31, 2019
Entrevista a @daniolmo7, que té una oferta molt recent per tornar al @FCBarcelona_cat https://t.co/AiNtrHyFg5
— L'Esportiu (@lesportiuCAT) January 2, 2020