Mariano mistrzem powrotów. Szykuje się kolejny
Relacja łącząca Mariano Diaza z Realem Madryt przypomina toksyczny związek, w którym ofiarą jest oczywiście napastnik. Stara się, bardzo mu zależy, a jedyne co za to dostaje, to zawód i żal. Nawet pensja pewnie nie osładza mu tego, że pomimo ciężkiej pracy, w tym sezonie nawet jeszcze nie zagrał. Jak się okazuje, są jednak kochające go ramiona, które chętnie pomogą mu się wyrwać z obecnej sytuacji. Co najciekawsze, już był kiedyś w ich objęciach.
Chodzi oczywiście o Olympique Lyon. O możliwości powrotu napastnika do francuskiego zespołu pisze tamtejsze "L'Equipe". Wydaje się, że to na razie bardzo wstępny etap zainteresowania i żadne dyskusje na temat ewentualnego transferu nie weszły nawet w życie. Dogadanie się nie będzie jednak żadnym problemem. W Realu Diaza nie chcą i pewnie nawet chętnie zejdą z ceny, by się go pozbyć. Nie zdziwiłbym się więc, gdyby kosztował on ledwie kilkanaście milionów euro. Równie prawdopodobne jest wypożyczenie.
Sam napastnik nie ma się nad czym zastanawiać. W Realu nie może liczyć już na nic, więc pozostanie tam wiąże się z ciągłym regresem, który doprowadzi wreszcie do zgnicia całej kariery. Tego piłkarz prawdopodobnie nie chce, więc nie widzę lepszego miejsca na odrodzenie się niż to, w którym już raz to zrobił. W Lyonie już przecież grał i co ciekawe, trafił tam również z Realu. W trakcie jednego sezonu ustrzelił 21 bramek i zanotował 6 asyst. W Madrycie taki wynik jest nierealny.
— El Gato Benzema (@ElGatoKBenzema) January 1, 2020
Na sam transfer mocno naciskać może też Lyon, który teraz potrzebuje napastnika. Memphis Depay, który do tej pory był najbardziej odpowiedzialny za strzelanie goli, uległ kontuzji. Zerwanie więzadła krzyżowego w kolanie skutecznie eliminuje go z dalszej gry w tym sezonie. Lyon potrzebuje więc napastnika, który dorzuci im worek bramek w drugiej połowie rozgrywek. Diaz może okazać się skuteczną i przede wszystkim budżetową opcją.
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Jeśli interesują cię wyniki Realu, sprawdź kursy przygotowane przez sponsora kanału.