Ceballos chce wracać
Miało być miło i przyjemnie, a jest mało komfortowe. Nadchodzące mistrzostwa Europy zbliżają się wielkimi krokami. Tymczasem Dani Ceballos wpadł w dziurę, która nie jest w stanie zagwarantować gry w reprezentacji. A to oznacza możliwą zmianę otoczenia.
Już w sobotę szlagierowy mecz Bayern Monachium vs Schalke! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem.| Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
W Madrycie pożegnali go bez żalu. A przynajmniej tak mogłoby się wydawać, bo odejście młodego Hiszpana do Londynu obeszło się bez większego echa. Ceballos od lipca ubiegłego roku jest zawodnikiem Arsenalu. Do stolicy Wielkiej Brytanii przeniósł się na zasadzie wypożyczenia, które według zagranicznych mediów miałoby zostać skrócone. Powód znany i w pełni zrozumiały. 23-letniemu zawodnikowi zależy na regularnej grze, której na "The Emirates" nie doświadcza. Od początku sezonu 2019/20 na koncie reprezentanta Hiszpanii znalazło się zaledwie 11 występów. W tym czasie zanotował dwie asysty, lecz te nie zmieniły jego położenia.
Do Madrytu miałby, więc wrócić już w tym okienku - skracając wypożyczenie o niespełna pół roku. Marna liczba minut w Premier League jest bowiem przeszkodą do gry na mistrzostwach Europy, które do niedawna były na wyciągnięcie ręki. Hiszpan w zakończonych eliminacjach do wielkiego turnieju wystąpił cztery razy, dokładając cegiełkę do awansu. Na ten moment nie wiadomo jednak, czy Ceballos zostanie w Madrycie, czy uda się na kolejne wypożyczenie.
The midfielder reportedly wants to return to La Liga in an attempt to force his way into Spain's Euro 2020 squad...
— Sky Sports News (@SkySportsNews) January 23, 2020