Barcelona nie przestaje myśleć o transferach. Już szykuje kolejną ofertę
Choć mamy końcówkę lutego, Barcelona właśnie sfinalizowała transfer napastnika. Nie ma się co oszukiwać, Martin Braithweite z pewnością nie jest snajperem na miarę "Dumy Katalonii", ale widocznie nic lepszego nie dało się na tę chwilę zorganizować. Klub oczywiście bezpośrednio nie powie, że sprowadził jakiegoś ogóra, więc innymi sposobami będzie próbował przyznać się do winy i zrehabilitować. Już nawet zaczął to robić, ponieważ przygotowuje konkretną ofertę za jednego z najbardziej rozchwytywanych napastników.
Już w sobotę mecz Schalke 04 vs RB Lipsk! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem.| Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Tak przynajmniej twierdzi Nicolo Schira. Dziennikarz miał rzekomo dojść do informacji, według których Barcelona konstruuje porządną ofertę dla Lautaro Martineza. O tym, że Katalończycy chcą pozyskać Argentyńczyka mówi się od dawna. Nie mogli jednak dogadać się z Interem w kwestii odstępnego, ale zanosi się, że latem nie będą z Włochami nawet dyskutować. Po prostu wpłacą na ich konto 111 milionów klauzuli odstępnego za napastnika i będą mogli z nim spokojnie negocjować.
— Nicolò Schira (@NicoSchira) February 22, 2020
Rozmowy kontraktowe też nie mają trwać jakoś specjalnie długo, właśnie ze względu na ofertę, którą "Blaugrana" przedstawi napastnikowi i jego agentowi. Na jej mocy Martineza ma zarabiać około 140 tysięcy euro tygodniowo. Teraz inkasuje pensję 4 razy mniejszą od proponowanej. Trudno więc, by taka podwyżka go nie przekonała. Kontrakt ten miałby być ważny do końca czerwca 2025 roku.
Nie ma za bardzo sensu w ogóle dyskutować nad słusznością tego transferu, bo Argentyńczyk na pierwszy rzut oka świetnie pasuje do Barcelony. Ma wszelkie predyspozycje, by stać się jednym z najlepszych napastników na świecie, więc Katalończycy nie mają też co żałować na jego sprowadzenie. Atak Braithweite - Martinez? Świat nie jest na to gotowy, Suarez już może iść na emeryturę.