Jović może odbudować się we Włoszech
Nie ma się co oszukiwać, kariera Luki Jovicia wcale nie wygląda imponująco, odkąd przeniósł się do Realu Madryt. Serb zanotował w tym sezonie ledwie 2 asysty i strzelił jedynie 2 bramki, a to jak na niego wynik niemalże żenujący. Przez tak słabą skuteczność Zinedine Zidane przestał dawać mu szanse i napastnik w efekcie gra rzadko. To wszystko sprawia, że Jović zaczyna rozważać zmianę otoczenia, a kluby, które mogłyby mu to zaoferować, coraz poważniej o nim myślą.
Już dziś mecz Bayern Monachium vs Augsburg! Ten i wiele innych meczów pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem.| Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Jedną z takich ekip jest Napoli, a tak przynajmniej twierdzi hiszpański "AS". Co ciekawe, źródło podaje, że Serb wcale nie jest ich priorytetem, bo w tych kategoriach rozpatrują zatrzymanie Arka Milika. Włosi nie mogą się jednak dogadać z naszym rodakiem odnośnie nowego kontraktu, dlatego niewykluczone, że Polak odejdzie w lecie. Na wypadek jego transferu, Jović byłby pierwszym, po którego zwróciłoby się Napoli. Włosi prawdopodobnie nawet by go nie kupowali, a jedynie wypożyczyli. Przecież niecały rok temu Real wydał na niego 60 milionów euro, a w tej chwili nikt nie zapłaciłby sumy większej od połowy tej kwoty. "Królewscy" są tego na pewno świadomi, więc chętnie rozważą opcję tymczasowego oddania Serba z opcją późniejszego wykupu.
— Everything Napoli (@NapoliAndNaples) March 8, 2020
Czy Jović odrodziłby się w Napoli? Nie ma wątpliwości, że Serb wskoczył na zbyt wysoki dla siebie poziom i trudno stwierdzić, czy Napoli to już ten odpowiedni. Na pewno grałby z nieco mniejszą presją na barkach, ale ta, którą dźwiga obecnie w Madrycie zdążyła już przysporzyć mu emocjonalnego garba. Nie mamy pewności, czy Serb kiedykolwiek w ogóle jeszcze się wyprostuje pod względem formy.