"Jego transfer to kradzież stulecia"
Agent Toniego Kroosa, Volker Struth przyznał, że transfer jego podopiecznego to, jak on określił, "kradzież stulecia."
Niemiecki pomocnik dołączył do "Królewskich" z Bayernu Monachium, parę dni po zdobyciu Mistrzostwa Świata przez Niemców w 2014 roku. Wówczas transfer zamknął się w kwocie 25 milionów, co na obecne czasy, wydaje się być kwotą śmieszną. Do tej pory 27-latek dwukrotnie wygrał Ligę Mistrzów, mistrzostwo Hiszpanii, Klubowe Mistrzostwo Świata, dwa superpuchary Europy oraz jeden superpuchar Hiszpanii. Agent, który ma w swoim portfolio byłego piłkarza Bayernu, zastanawia się nad bardzo niską ceną transferu.
Patrząc na kwoty jakie są aktualnie wydawane i mając w pamięci, że Toni kosztował tylko 25 milionów euro, nie ma wątpliwości, to kradzież stulecia. Działacze Realu po finale Ligi Mistrzów w Cardiff zapewnili nas, że nadal bardzo się cieszą ze sprowadzenia takiego piłkarza. Dla porównania, do zespołu przyszedł w tamtym czasie także James Rodriguez za 80 milionów euro ( James obecnie przebywa na wypożyczeniu w Bayernie.)
Pod koniec 2013 roku nie potrafiliśmy dojść do porozumienia z Bayernem w sprawie nowej umowy. Toni bardzo się rozwijał przy Guardioli, a później był najlepszym graczem Mistrzostw Świata. Otrzymał kilka ofert z wielkich klubów. Toni nie był zadowolony z propozycji Bayernu i rozmowy z nim zostały zerwane.