Bajońska oferta przekona Messiego? Marotta komentuje (akt.)

Leo Messi sam zapowiedział, że kariery w Barcelonie raczej nie zakończy, bo chciałby jeszcze przed zawieszeniem butów na kołku zagrać w barwach swojego ukochanego klubu z dzieciństwa, Newell's Old Boys. Może się jednak okazać, że do zmiany barw dojdzie wcześniej, niż przypuszczano, bo Argentyńczyk ma mieć już po dziurki w nosie tego, jak zarządzany jest klub. Jego mocne niezadowolenie dało się zresztą wyczuć w pomeczowym wywiadzie po spotkaniu z Osasuną, które zdecydowało o przegraniu Mistrzostwa Hiszpanii.

Mecze Serie A oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 

Kontrakt Messiego wygasa za rok, dlatego nie ma się co łudzić, że ktoś wykupi go teraz, bo nawet pomimo kończącej się umowy, ta transakcja byłaby zbyt kosztowna. Kiedy jednak zostanie wolnym agentem, kwestia zakontraktowania go będzie się opierała już tylko na spełnieniu jego wymagań finansowych, o ile oczywiście dalej podtrzyma chęć odejścia. Jak się okazuje, pojawił się zespół, który ma mu zaproponować bajoński kontrakt, którego nikt o zdrowych zmysłach nie chciałby odrzucać.

 

— MARCA in English (@MARCAinENGLISH) July 30, 2020

Jak podaje "La Gazzetta dello Sport", chodzi o Inter Mediolan, który ma być rzekomo gotowy na to, by zaproponować Messiemu umowę, na mocy której będzie on inkasował tygodniówkę rzędu ok. 950 tysięcy euro. Dla porównania, Cristiano Ronaldo, który i tak jest zdecydowanie najlepiej zarabiającym zawodnikiem w Serie A, dostaje teraz 600 tysięcy koła na tydzień. Argentyńczyk zarabiałby więc jeszcze więcej. Poza tym, te pieniądze to nie jedyny argument, który może go przekonać. Kusząca może okazać się możliwość ponownej rywalizacji z Ronaldo, który po przyjściu do Juventusu, w jednym z wywiadów zasugerował przecież Messiemu, by ten spróbował swoich sił we Włoszech. Czy te dwa czynniki skutecznie podpuszczą Messiego? Nie zdziwiłbym się, gdyby tak było.

AKTUALIZACJA:

Cóż, Beppe Marotta zabrał głos przed kamerami DAZN. I raczej ciągle odwołuje się do tego, że mariaż Messi-Inter to sfera marzeń. Ciągle to powtarza, bowiem to samo powiedział Sky Italia tydzień temu... "fantamercato".

🗣 Beppe Marotta (Inter CEO before today's game against Atalanta) "The rumor about Inter Milan signing Messi? I’ll just say this is fantasy football." [dazn]

— FCBarcelonaFl 🏡 (@FCBarcelonaFl) August 1, 2020

🎙 [Sky] | Marotta (CEO of Inter): "We are talking about an icon [Messi], He is a desire that everyone has. I believe that there is no Italian club that will be able to buy a player like Messi. To think that today Inter can get to such a player is unrealistic." pic.twitter.com/kpal2gYkXf

— BarçaTimes (@BarcaTimes) July 28, 2020

Autor

Michał Fitz

michafitz