OFICJALNIE: Nowy nabytek Barcelony! ''Chcę pomóc''
LIONEL MESSI! Nie, to nie o nim, ale mimo że ten tekst nie powinien mieć z Argentyńczykiem nic wspólnego, to jednak i tak ma. Bo Barcelona równa się Messi i Messi jest teraz na czele piłkarskich rozważań i dywagacji. Trochę niżej jest wielka przebudowa "Dumy Katalonii", która trochę po cichu toczy się przed siebie - witamy nowego piłkarza!
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Nie rozmawiałem jeszcze z Koemanem, będzie na to czas. Oczywiście, że chcę, by Messi został, ale nie jest to pytanie do mnie.
Niedawno dołączyłem do Barcelony. Jestem tu, by wykonywać moją pracę. Nie mogę powiedzieć jednak nic o Messim, nic na ten temat nie wiem.
Takie odpowiedzi usłyszeliśmy dzisiaj od Trincao, 20-latka z Portugalii, który za kwotę 31 mln euro wzmocnił szeregi zespołu, który przegrał z Bayernem Monachium 2:8. Biedy gość, młody, dużo się w jego życiu zmieni, przechodzi do historycznego klubu... a dostaje pytania o Messiego. Skąd on ma wiedzieć, co się z Messim stanie?! Szkoda mi trochę tego Franka (ma na imię Francisco Antonio), bo wszedł właśnie w największą kupę, jaką kiedykolwiek zastano w Barcelonie i właściwie nie wiadomo, w którą stronę to wszystko pójdzie. No ale to wciąż wielka Blaugrana...
Today was supposed to be his day 🥺
— Ⓐ (@Barzaboy) August 26, 2020
Welcome Trincão 🔵🔴 pic.twitter.com/YLrYRbB8AJ
Trincao nie jest przesadnie doświadczonym zawodnikiem, co może brzmieć głupio z racji tego, że urodził się końcem 1999 roku. Logiczne więc, że zbyt dużego levelu w piłkę jeszcze nie wbił. No ale w pierwszym zespole Bragi, z której to właśnie odszedł, zagrał w całej swojej karierze "tylko" 48 razy, co na przykład nie umywa się do 150 występów jego rówieśnika Kaia Havertza w Bayerze Leverkusen. W minionym sezonie ten uniwersalny skrzydłowy zaprezentował się jednak bardzo dobrze i w 40 meczach zdobył 9 goli i 13 asyst, co jest tym bardziej imponujące, że łącznie na boiskach spędził ok. 2300 minut. Początki miał dość "ławkowe" i dopiero z kolejnymi tygodniami i miesiącami stawał się coraz ważniejszym punktem swojej drużyny. No i trafił do Barcelony!
Na osiem pytań, cztery albo pięć było o Leo Messiego. Ale Trincao odpowiadał tak nudno, że cytowanie go nie ma szczególnego sensu. Niezależnie od tego, czy mówił po hiszpańsku czy po portugalsku, odpowiadał w 2-3-4 zdaniach.
— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) August 26, 2020
Muszę porozmawiać z trenerem, by dowiedzieć się, czego ode mnie chce. Mogę grać na wszystkich pozycjach w ataku. Jestem tu, by pomóc.
Stwierdził grzecznie Portugalczyk, który Ronalda Koemana to na razie mógł zobaczyć co najwyżej w telewizji. Jak już wspomniałem, barceloński bałagan przyćmił nieco transfer tego młodego zawodnika, tym bardziej że na jego prezentacji nie zjawił się Josep Maria Bartomeu, prezes "Blaugrany"! Jak pewnie wiecie, zawirowania wokół Messiego spowodowały, że istnieje szansa, że Bartomeu zrezygnuje ze swojego stanowiska, co powinno wyjść klubowi na dobre i co być może przekona Argentyńczyka do pozostania w zespole. To jednak tylko znaki zapytania, podobnie jak to, jak będzie spisywał się Trincao. Jakiś normalny skrzydłowy na pewno się w Barcy teraz przyda, tym bardziej że jest młody, ale żeby wszystko hulało, jak należy, trzeba jeszcze wiele rzeczy w klubie poukładać.