Sądne dni Zidane'a. O przyszłości zadecyduje El Clasico!
Przed dwoma laty odchodził po raz pierwszy. Wiele wskazuje na to, że nie po raz ostatni. Po dwóch porażkach z Cadiz oraz Szachtarem Donieck przyszłość Zinedine'a Zidane'a ma wisieć na włosku. Jak poinformował "L'Equipe", Francuz wkroczył w sądne dni, a o jego przyszłości ma zadecydować zbliżające się El Clasico. To zostanie rozegrane już jutro.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Kto by się spodziewał, że drugie podejście Zinedine'a Zidane'a do pracy w Realu Madryt będzie przepełnione licznymi kompromitacjami. Na jego koncie znalazło się co prawda mistrzostwo Hiszpanii, dzięki czemu utarł nosa Barcelonie. Zwracając jednak uwagę na pozostałe osiągnięcia, tak ciekawie już nie jest. Real nie zdobył Ligi Mistrzów. Real nie zdobył Copa del Rey. W dodatku zaczął notorycznie zawodzić i wyłapywać cepy od dużo słabszych rywali. W zeszłą sobotę nie zdołał się postawić Cadiz. Beniaminek LaLiga zwyciężył (1:0), co pozbawiło "Królewskich" miejsca na ligowym szczycie. Jednak nie minął nawet tydzień, a Real znów kończył na tarczy. I ponownie z rywalem nie najwyższych lotów, bo pogromcą stołecznego zespołu okazał się Szachtar Donieck. Sprawcą tych niefortunnych zdarzeń oczywiście mianowano trenera, którego kariera w Realu zawisła na włosku.
Była ogromna kompromitacja, jest trochę mniejsza, ale powodów do radości nie ma żadnych. Real przegrywa z Szachtarem 2:3. pic.twitter.com/dVkpm0alHn
— RealMadryt.pl (@RealMadryt_pl) October 21, 2020
Zdaniem "L'Equipe" zbliżające się dni będą kluczowymi w kwestii przyszłości Zinedine'a Zidane'a w stolicy Hiszpanii. Otóż jeśli w jutrzejszym El Clasico wygra Barcelona, Francuz będzie mógł pakować walizki i robić miejsce następcy. Takie informacje pojawiają się od dłuższego czasu i niewykluczone, iż dojdą do skutku. Pod warunkiem, że Real przegra. W razie triumfu rozpatruje się kolejną szansę, która będzie się łączyć z wtorkowym spotkaniem w ramach Ligi Mistrzów . Wówczas rywalem "Królewskich" będzie Borussia Mönchengladbach, która w razie komplikacji najprawdopodobniej zamknie drugi epizod Zidane'a w Hiszpanii.
Francuz w roli szkoleniowca Realu pracuje od marca ubiegłego roku, kiedy to zastąpił na tym stanowisku Santiago Solariego. Od tamtego momentu na koncie 48-latka znalazło się 68 spotkań. Jego dorobek punktowy zatrzymał się na średniej 2.01 pkt/mecz.