Kuszenie Ramosa rozpoczęte. Czy przekonają go pieniądze?

Jakiś czas temu Real Madryt zakomunikował, że chętnie przedłuży umowę z Sergio Ramosem i to nawet na dwa lata. "Królewscy" nie chcą bowiem odprawiać swojego kapitana i już żywej legendy klubu z kwitkiem. Nie zamierzają go też jednak specjalnie gloryfikować i nagradzać. Nowy kontrakt nie wiąże się z podwyżką, na którą Hiszpan miał nadzieję. Oferta nie jest więc perfekcyjna, dlatego musi zastanowić się, czy z niej skorzystać. Tym bardziej, że niedługo pojawią się na jego stole te bardziej lukratywne.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi. 

"AS" podaje bowiem, że chrapkę na stopera Realu ma PSG. Mało tego, Francuzi są rzekomo w stanie zaoferować mu większe pieniądze od tych, które będzie dostawał w Madrycie. Nie chodzi tu o parę stówek premii czy bon do Energylandii za czyste konto. Paryżanie podobno mają zaoferować Ramosowi niemalże podwojone, obecne zarobki. Zamiast 12 milionów euro rocznie zarabiałby aż 20 baniek. Poza tym, angielskie media wspominają jeszcze o zainteresowaniu Chelsea, ale nie wydaje się, by "The Blues" po wielkich zakupach przeprowadzonych minionego lata mogli oferować komuś pieniądze konkurujące z propozycją Paryżan.

 

— Goal (@goal) November 16, 2020

Co ciekawe, w hiszpański programie piłkarskim El Chiringuito zacytowano Florentino Pereza, który miał w prywatnej rozmowie powiedzieć Ramosowi, że zrozumie jego odejście, jeśli ktoś zaoferuje mu lepsze pieniądze. Jeśli szef klubu faktycznie tak podchodzi do sprawy, to furtka dla Ramosa jest otwarta, a on sam może swobodnie negocjować, wiedząc, że zawsze ma opcję pozostać przy bezpiecznej, choć nie tak satysfakcjonującej finansowo ofercie "Królewskich". Taki to pożyje.

Autor

Michał Fitz

michafitz