Dwóch faworytów w walce o Umtitiego
Pamiętacie jeszcze czasy, kiedy Samuel Umtiti był jednym z najbardziej rozchwytywanych stoperów w Europie? W sumie to wcale nie było tak dawno temu, niecałe 3 lata. Teraz jednak trudno wyobrazić sobie, by o Francuza bili się wszyscy, bo gość prawie nie gra. W tym sezonie wyszedł na boisko ledwie raz i to na skromne 35 minut.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Pomimo takiego stanu rzeczy, wciąż są kluby, które są nim zainteresowane i prawdopodobnie liczą, że Francuz przypomni sobie najlepszą formę sprzed paru lat, dzięki czemu stanie się filarem ich defensywy. Jak podaje "Sport", wyklarowały się dwa takie zespoły. Pierwszym z nich jest Everton, a drugim Juventus. Obie ekipy póki co jedynie wystosowały odpowiednie zapytania, by rozeznać się w sprawie Francuza. W przypadku obydwu zespołów Barcelona ma te same wymagania. Hiszpanom zależy głównie na zniwelowaniu kosztów utrzymania Francuza, więc w grę wchodzi sprzedaż za około 12 milionów lub wypożyczenie, na mocy którego drugi zespół pokryje znaczną część wypłaty stopera , ponieważ jest ona zdecydowanie za duża w porównaniu do roli, jaką odgrywa w klubie. Katalończycy mają przecież do tego spore problemy finansowe, co objawiło się chociażby w momencie, kiedy nie mogli ostatecznie kupić Memphisa Depaya, więc każde zaoszczędzone pieniądze są dla nich na wagę złota.
— Everton FC News (@LivEchoEFC) December 9, 2020
Którą z tych ekip powinien wybrać Umtiti? Trudno stwierdzić, bo w tym momencie on sam jest jedną wielką niewiadomą. Trudno powiedzieć gdzie i czy w ogóle się odrodzi. Jedyne, co wiadomo, to fakt, że nie będzie miało to miejsca w Barcelonie, dlatego trzeba z niej uciekać. Destynacja to w tym momencie faktycznie kwestia drugorzędna.