Miał sędziować Superpuchar, a odebrał pozytywny wynik testu

W tym tygodniu w Hiszpanii nie będą emocjonować się ligowymi starciami, a wyjątkowo ciekawym turniejem. Rozegrany zostanie bowiem Superpuchar Hiszpanii. Najpierw w w jego ramach odbędą się półfinały. Jeden będzie miał miejsce w środę, a drugi w czwartek. Mecz decydujący o trofeum będzie za to rozgrywany w niedzielę. Wiemy już, że koronawirus pokrzyżował nieco plany organizatorów tego turnieju.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Dziś rano COPE podało bowiem informację o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa, który odebrał Antonio Mateu Lahoz. To czołowy, hiszpański sędzia, który nie raz swoimi decyzjami zaszedł już za skórę kibiców wielu tamtejszych zespołów. Czy miałby krytyczny wpływ na rezultaty w Superpucharze? Tego już się nie dowiemy, bo nie ma szans, by Lahoz jakiekolwiek z tych trzech spotkań posędziował. Choć chorobę przechodzi bezobjawowo, musi pozostać w izolacji.

 

— El Partidazo de COPE (@partidazocope) January 11, 2021

Co to oznacza dla poszczególnych zespołów. Oficjalnie niczego to nie zmienia, ale nie jest tajemnicą fakt, że kluby mają swoich ulubionych i znienawidzonych sędziów. Brak Lahoza oznacza więc jedną wymówkę mniej dla menedżerów Barcelony, Realu Madryt, Realu Sociedad i Athleticu Bilbao po ewentualnej klęsce. Zawsze jednak można zwalić na murawę, o tym nie możemy zapominać.

Autor

Michał Fitz

michafitz