Barcelona MA plan, JAK ZATRZYMAĆ Messiego

Od kiedy poznaliśmy wyniki wyborów prezydenckich w Barcelonie coraz częściej zastanawiamy się czy Joan Laporta ogarnie sytuację w klubie. Czy ustabilizuje sytuację finansową, czy odpowiednio przebuduje kadrę i czy zatrzyma w klubie Leo Messiego. Jak informuje "Mundo Deportivo" 58-latek ma dość mocno sprecyzowany plan, który może pozwolić na pozostanie Argentyńczyka na Camp Nou. 

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Plan Laporty przede wszystkim opiera się na zbudowaniu konkurencyjnego projektu sportowego. Wiadomo nie od dziś, że Messi po prostu chce jeszcze wygrać coś dużego, czyli Ligę Mistrzów. Jak pamiętamy Barcelona ostatni raz zwyciężyła w tych rozgrywkach w 2015 roku i oczywiście w tym sezonie również tego nie uczyni, bo przecież kilka dni temu odpadła w rywalizacji z PSG. 

Fundamentem projektu nowego prezydenta mają być transfery wynoszące drużynę na wyższy poziom. Graczami o których się mówi są Erling Haaland, David Alaba czy Sergio Aguero. Wszystkich tych graczy oczywiście nie uda się ściągnąć, o ile w ogóle uda się sprowadzić któregokolwiek z nich. Najbardziej smakowicie wyglądają dwa pierwsze nazwiska, tylko problemem może być to, że jest na nie dość duży popyt. O zainteresowaniu Haalandem nie musimy tu mówić, bo jego chce praktycznie każdy możny. Natomiast Alaba był rozpatrywany chociażby przez Real Madryt. Musimy też pamiętać, że Barcelona zwyczajnie może nie mieć zbyt wielu pieniędzy do rozdysponowania na rynku transferowym.

W związku z tym będziemy mogli spodziewać się odejść. Jeśli ma przyjść Alaba, to pewnie odejdzie ktoś z duetu Umtiti - Lenglet. Zresztą, chyba nie można wykluczyć scenariusza, w którym obaj pożegnają się z Katalonią. W przypadku norweskiego napastnika zapewne mówimy o konieczności spieniężenia jednego/dwóch ofensywnych zawodników. W tym gronie może się znaleźć chociażby Antoine Griezmann. Dodatkowo Joan Laporta chce aby zespół był budowany z udziałem Ronalda Koemana, z którym Messi ma dobre relacje. Wiodącymi postaciami w drużynie mają być perspektywiczni zawodnicy, których Argentyńczyk zdołał już poznać. Mowa o takich graczach jak Frenkie de Jong, Pedri i Ansu Fati. 

Oczywiście, projekt sportowy to nie wszystko. Argentyńczykowi trzeba zaoferować jeszcze odpowiednie zarobki, bo PSG nie śpi i może zaproponować Messiemu bardzo dobre warunki finansowe. Laporta chce dać mu pieniądze obejmujące już jego rolę jako ambasadora klubu. Jednak ostateczną decyzję 33-latka poznamy dopiero po zakończeniu sezonu. Do tego czasu pozostają nam jedynie domysły i spekulacje. Wydaje się też, że ważnymi czynnikami, które zaważą na decyzji Messiego mogą być ostateczne rozstrzygnięcia w obecnych rozgrywkach. Przypomnijmy, że Barcelona wciąż liczy się w walce o mistrzostwo i puchar Hiszpanii. 

Autor

Jakub Duda

kuba_duda2