Real Madryt CHCE sprowadzić DWIE GWIAZDY
Oczywiście nie wiemy w jakich nastrojach Real Madryt zakończy ten sezon. Musimy pamiętać o tym, że "Królewscy" mogą zdobyć jeszcze nawet dwa trofea, ale nie zmienia to faktu, że temu zespołowi zdecydowanie przydałby się nowy bodziec na następne rozgrywki, chociażby w postaci jakiejś bomby transferowej. Jak wynika z informacji podawanych przez dziennik "Marca" taka sytuacja może mieć miejsce i może to być nawet niejeden transfer, a dwa.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Mianowicie, chodzi o zawodników, którzy od kilku tygodni raz po raz wzbudzają coraz to większe emocje i zainteresowanie, czyli o Kyliana Mbappe oraz Erlinga Haalanda. Według informacji podawanych przez wspomniany wyżej dziennik, klub z Madrytu chce spróbować ściągnąć tych dwóch graczy już latem tego roku. Musimy sobie otwarcie powiedzieć, że przeprowadzenie dwóch takich operacji w ciągu tego samego okna transferowego wydaje się wręcz niemożliwe z finansowego punktu widzenia. Jednak właśnie w tym celu szefowie Realu planują pozbyć się kilku graczy, którzy mocno obciążają finanse klubu.
"Mundo Deportivo" podało, że w tym gronie można umieścić chociażby Garetha Bale'a, który niedość, że jeszcze przed wypożyczeniem do Tottenhamu nie dawał zbyt wiele na boisku, to dodatkowo zarabiał ogromne pieniądze, które z pewnością można spożytkować o wiele lepiej. Dodatkowo zawodnikami "do odstrzału" są Isco i Marcelo. Ta dwójka również od pewnego czasu nie daje już tyle jakości co w poprzednich latach. Raphael Varane może odejść ze względu na to, że jego umowa kończy się latem 2022 roku i póki co nie wydaje się żeby miała być przedłużona. Ostatnimi dwoma graczami są Eden Hazard oraz Vinicius Junior, których odejścia mogłyby dać zastrzyk finansowy, a przy okazji zwolnić miejsce w kadrze dla Mbappe i Haalanda.
🔍 El Real Madrid estudia fichar a Haaland y Mbappé de una tacadahttps://t.co/dIPfVc4dlq
— Mundo Deportivo (@mundodeportivo) March 27, 2021
Łatwiejsze wydaje się być sprowadzenie Francuza, bowiem już od jakiegoś czasu wiadomo, że sam zawodnik PSG chętnie pojawiłby się w Madrycie. Jednocześnie "Marca" informuje o tym, że 22-latek niezbyt pali się do przedłużenia umowy z paryskim klubem, a to sprawia, że w czerwcu tego roku będzie miał zaledwie rok kontraktu. Taki rozwój sytuacji może doprowadzić do tego, że PSG będzie miało ostatnią okazję aby go spieniężyć, bo przecież w 2022 roku mógłby już podpisać kontrakt z kimkolwiek by chciał, a jego nowy klub nie musiałby płacić paryżanom ani jednego eurocenta.
Natomiast sytuacja z Haalandem jest bardziej skomplikowana głównie przez dłuższą umowę Norwega (czerwiec 2024) oraz ze względu na to, ile klubów widziałoby go w swoich szeregach. Przecież wiadomo nie od dziś, że w zasadzie każdy większy klub od Borussii Dortmund chętnie zakontraktowałby niesamowitego 20-latka. Jeśli jednak, Real miałby fundusze do przeprowadzenia takiej operacji, a dodatkowo skusiłby Norwega jakimś bardzo ciekawym i przyszłościowym projektem sportowym, to raczej nie możemy wykluczyć takiego ruchu.
💜🤝 Mbappé, Haaland y el Madrid, condenados a entenderse https://t.co/VmkhS5POx9 por @jfelixdiaz
— MARCA (@marca) March 27, 2021