Gonitwa za liderem WSTRZYMANA
LaLiga
18-04-2021

Gonitwa za liderem WSTRZYMANA

-
0
0
+
Udostępnij

Nieuchronnie zbliżamy się do decydującej fazy sezonu, ale na pewno znajdą się zespoły chętne do tego, by jak najszybciej skończyć trwający sezon i nabrać siły na kolejne rozgrywki. Do tego grona należy Real Madryt walczący wciąż na dwóch frontach, chociaż koszty tej walki są ogromne. Dzisiaj podopieczni Zinedine’a Zidane’a podchodzili do meczu z Getafe ponownie mocno osłabieni. Zdziesiątkowany Real nie poradził sobie z drużyną walczącą o utrzymanie i do Madrytu wraca z jednym punktem po bezbramkowym remisie. 


Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.


Getafe: D. Soria – A. Nyom, D. Dakonam, D. Timor, M. Olivera – C. Aleñá, N. Maksimović, M. Arambarri, M. Cucurella – J. Mata, E. Ünal

Real Madryt: T. Courtois – Á. Odriozola, É. Militão, V. Chust, Marcelo – L. Modrić, Isco, M. Asensio – Rodrygo, Mariano, Vinícius Jr.

Wydawało się, że dla Realu Madryt wszystko zmierza w odpowiednim kierunku. Nie dość, że wygrali w prestiżowym Klasyku i tym samym zbliżyli się lidera ligi, to jeszcze znaleźli się w półfinale Ligi Mistrzów. Okupili to jednak dużymi stratami, bo Zinedine Zidane po raz kolejny miał problem ze skompletowaniem kadry meczowej na derby z Getafe. Praktycznie w każdej formacji są zauważalne duże braki. A położenie Realu Madryt poskutkowało tym, że rezerwowymi w spotkaniu byli w większości piłkarze grający na co dzień w drugiej drużynie. To świadczyło o jednym - było niezwykle trudno o optymizm przed pierwszym gwizdkiem sędziego. 

Problemy Realu nie opuszczają nawet w dniu meczowym, bo wystarczy wspomnieć o sytuacji wokół Fede Valverde. Jeszcze rano bardziej niż pewne było to, że Urugwajczyk pojawi się w wyjściowym składzie na mecz. Jedyną zagwozdką było to czy będzie występował na swojej nominalnej pozycji, czy może jednak ponownie będzie zmuszony łatać dziury w zespole. Ostatecznie okazało się jednak, że Valverde w ogóle nie zobaczymy w dzisiejszym spotkaniu. Pomocnik Realu był sporym pechowcem, bo z powodu kontaktu z osobą zakażoną na koronawirusa, został wysłany na przymusową kwarantannę i jego występ był po prostu wykluczony. 

Sytuacja zdrowotna sprawiła, że francuski szkoleniowiec Realu postanowił zaryzykować i wystawił dość eksperymentalny skład. W końcu mało kto spodziewał się tego, że na ławce rezerwowej znajdzie się miejsce dla Toniego Kroosa czy Karima Benzemy, a od pierwszej minuty zagrają Mariano Diaz oraz Isco. Oprócz tego poważną okazję do wykazania się otrzymał Victor Chust, który debiutował w wyjściowej jedenastce. Być może wiara w rezerwowych i w rotacje drużyny wzięła się u „Zizou” z klasy rywala. W końcu Getafe to jedna z najsłabszych drużyn w tym roku i nieprzypadkowo jest zamieszana w walkę o utrzymanie. 

Getafe nie jest jednak zlepkiem przypadkowych piłkarzy i wiedzieli, że większy sąsiad jest zdziesiątkowany. Z tego powodu Getafe próbowało skorzystać na tym fakcie, bo nie wyglądali jak drużyna walcząca o utrzymanie i od pierwszej minuty stosunkowo często zagrażali w okolicach bramki Thibaut Courtois. Najbliżej zdobycia bramki był Jaime Mata, ale jego strzał zatrzymał się na słupku. W kolejnych główną przyczyną tego, że Getafe ostatecznie nie znalazło drogi do bramki była dobra dyspozycja Édera Militão. Nie ma cienia wątpliwości co do tego, że Brazylijczyk zaczyna prezentować się coraz lepiej i szczelna defensywa Realu jest również jego zasługą. 

Pomiędzy akcjami ofensywnymi Getafe, doszło do sytuacji, że to Real jako pierwszy wpakował piłkę do siatki. Po interwencji VAR-u gol Mariano Diaza nie został jednak uznany, chociaż po obejrzeniu kilku powtórek pojawiły się wątpliwości co do zasadniczości odgwizdania spalonego. Los jednak robił wszystko, by rezerwowy napastnik Realu Madryt nie zdobył bramki przed przerwą. Kolejny wypad z udziałem napastnika powinien wręcz zakończyć się zdobytym golem, ale David Timor miał inne zdanie na ten temat i wybił piłkę zmierzającą do bramki. 

W dalszej części meczu widać było, dlaczego Real Madryt zasługuje na tytuł Robin Hooda ligi hiszpańskiej. Gdy "Królewscy" muszą zmierzyć się z równym sobie przeciwnikiem, to pokazują pełnię umiejętności i wyglądają jak czołowy klub gotowy do walki o najwyższe cele. Gdy jednak nadejdzie moment na starcie ze słabszym rywalem, to ucieka odpowiednia koncentracja i to przeciwnicy grają kapitalny mecz. Nie inaczej było inaczej, bo to Getafe na przestrzeni całego meczu było bliższe zdobycia bramki. Dla kibiców "Los Blancos" pocieszeniem jest to, że w zespole jest jeszcze Thibaut Courtois. Belgijski bramkarz jest ostatnią instancją z prawdziwego zdarzenia i bardzo rzadko pozwala, aby Real tracił bramki. Szczelna defensywa to dobry krok, ale nieprzemyślana gra ofensywna jest znakiem, że nie wszystko zmierza w odpowiednim kierunku. 

Przed rozpoczęciem meczu Realu Madryt z Getafe, na boisku zameldował się Atlético Madryt i obecny lider pokazał o tym, jak należy grać przeciwko drużynie z okolic strefy spadkowej. Rywalem „Rojiblancos” był Eibar i drużyna z Kraju Basków dosyć dzielnie walczyła o zachowanie czystego konta. Maszyna prowadzona przez Diego Simeone jest jednak dobrze prowadzona, bo pod koniec pierwszej połowy Ángel Correa zdobył dwa gole i dał wyraźny sygnał do tego, że Atlético tym razem nie straci punktów. W drugiej połowie piłkarze Atléti dorzucili jeszcze trzy trafienia i mogli spokojnie oczekiwać dalszego rozwoju wydarzeń na fotelu lidera. 

 

Komentarze0
Musisz być zalogowany aby dodawać komentarze.

Najnowsze

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej
-
+7
+7
+
Udostępnij
Główne
14-03-2024

Betclic wprowadza grę bez podatku. Od 11 marca każdy Gracz może wygrać więcej

Footrollowa JEDENASTKA WEEKENDU - hat-trick w Ekstraklasie, Kane goni
-
0
0
+
Udostępnij
Newsy
yesterdaye

Footrollowa JEDENASTKA WEEKENDU - hat-trick w Ekstraklasie, Kane goni "Lewego"!

OKRZYKI kibiców Lecha Poznań po meczu...
-
+13
+13
+
Udostępnij
Grafiki
28-04-2024

OKRZYKI kibiców Lecha Poznań po meczu...

TAK Shkurin OGRAŁ piłkarza Legii Warszawa! [VIDEO]
-
+17
+17
+
Udostępnij
Video
28-04-2024

TAK Shkurin OGRAŁ piłkarza Legii Warszawa! [VIDEO]

NOWE KOSZULKI Barcelony na sezon 24/25 w wersji z DŁUGIM RĘKAWEM <3
-
+39
+39
+
Udostępnij
Grafiki
27-04-2024

NOWE KOSZULKI Barcelony na sezon 24/25 w wersji z DŁUGIM RĘKAWEM <3

Oto co ŁĄCZY nowego trenera Liverpoolu z byłym trenerem Lecha xD
-
+30
+30
+
Udostępnij
Grafiki
27-04-2024

Oto co ŁĄCZY nowego trenera Liverpoolu z byłym trenerem Lecha xD

HIT! Napoli wybrało trenera. Biorą wielkie nazwisko!
-
+1
+1
+
Udostępnij
Newsy
27-04-2024

HIT! Napoli wybrało trenera. Biorą wielkie nazwisko!

Oto nowy cel Barcelony! Na stole 35 mln euro!
-
+1
+1
+
Udostępnij
Newsy
27-04-2024

Oto nowy cel Barcelony! Na stole 35 mln euro!

HIT! Barca chce wzmocnienia z LIGI KATARSKIEJ! :D
-
+28
+28
+
Udostępnij
Grafiki
27-04-2024

HIT! Barca chce wzmocnienia z LIGI KATARSKIEJ! :D

Stefano Pioli nt. mocy SKŁADU Interu! :D
-
+22
+22
+
Udostępnij
Grafiki
27-04-2024

Stefano Pioli nt. mocy SKŁADU Interu! :D