Nietypowy KIERUNEK Coutinho. Chcą go w Anglii!
Kariera Philippe Coutinho w stolicy Katalonii zbliża się ku końcowi i wiele wskazuje na to, że nadchodzące okienko transferowe będzie dla niego szansą na długo wyczekiwaną ucieczkę. W Barcelonie kolejnych szans już raczej nie dostanie. W innym klubie? Wręcz przeciwnie. Jak pokazało wypożyczenie do Bayernu Monachium, reprezentant Brazylii wciąż trzyma wysoki poziom, czym zwrócił na siebie uwagę... Leicester City.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Potężne plany przebudowy zrodziły się już dawno, dawno temu, pierwszy zmiany weszły w życie już przed kilkoma tygodniami, choć wciąż jest to jedynie ułamek narzuconego planu. Barcelona zmierza w zupełnie nowym kierunku. Dotychczasowe transfery rzeczywiście mogą robić wrażenie, do klubu dołączyli Sergio Aguero, Emerson i Eric Garcia, a gdyby tego było mało, w kolejce czekają już kolejne wzmocnienia. Jeśli nic nie wysypie się na ostatniej prostej, szeregi klubu ze stolicy Katalonii zasili Memphis Depay. Rozmowy z reprezentantem Holandii znajdują się w zaawansowanej fazie. Od realizacji tego ruchu dzieli już jedynie podpis pod umową i oficjalna prezentacja. Aczkolwiek ta powinna dojść do skutku dopiero po Euro 2020.
Od dnia dzisiejszego transfer Memphisa Depaya może zostać ogłoszony w każdym momencie. Jego prezentacja odbędzie się po EURO. [Sergi Sole] (3️⃣)
— Daniel (@_BarcaInfo) June 14, 2021
Potężne, jak na warunki Barcelony wzmocnienie składu nie obejdzie się oczywiście bez skutków pobocznych. Kilka wielkich nazwisk najprawdopodobniej wypchnie te nieco mniejsze. Od dłuższego czasu spekuluje się na temat odejścia Sergiego Roberto. Niepewna jest również przyszłość Ousmane'a Dembele. Powody do zmartwień ma Samuel Umtiti i można tak wymieniać w nieskończoność. Poszkodowanych takim stanem rzeczy jest przynajmniej kilku. Niewykluczone, iż ktoś z tego grona odejdzie, choć największe szanse na zagraniczny transfer ma... Philippe Coutinho.
Nie ma najmniejszych wątpliwości, że zakończony sezon z udziałem reprezentanta Brazylii był wręcz tragiczny. Atakujący Barcelony rozegrał zaledwie 13 spotkań w ramach rozgrywek LaLiga. Zdobył w nich dwie bramki, zanotował tylko samo asyst i wydaje się, że nie przypadł do gustu Ronalda Koemana. Jego występy w podstawowym składzie były na tyle niemrawe, że walizka przygotowana do przeprowadzki stoi przed drzwiami od dobrych kilku miesięcy. Kiedy stanie się nieco bardziej użyteczna? Odpowiedź na te pytanie chciałby poznać przynajmniej sam zainteresowany, bo wszelkie pochody pod jego osobę kończyły się suchymi spekulacjami.
Do diametralnej zmiany może dojść w trakcie zbliżającego się okna transferowego. Niczym w poprzednich miesiącach zainteresowanych 29-latkiem nie brakuje. Chęć współpracy wyrażają kluby z Anglii, Włoch oraz Francji, ale nikt nie robi tego na tyle poważnie, by transfer z udziałem Brazylijczyka doszedł do skutku. Brakuje konkretów i zapewne brakować będzie nadal. Według informacji "Mundo Deportivo", zawodnik Barcelony znalazł się na radarze Leicester City. Na pierwszy rzut oka kierunek nawet niezły. Liga bardzo wymagająca, zespół też nie najgorszy. Rodzi się jednak jedno pytanie. Czy będzie w stanie zadowolić Coutinho? Jak pokazuje CV, byle czego nie wybiera. Jego dotychczasowa kariera podążała przez Inter, Liverpool, Bayern Monachium i Barcelonę.
Leicester City jest zainteresowany sprowadzeniem Philippe Coutinho. Początkowo mówi się o tym, że są gotowi wyłożyć za niego 20M euro, ale w grę też wchodzi wypożyczenie z opcją wykupu. [MD]
— Daniel (@_BarcaInfo) June 14, 2021