Atletico FINALIZUJE obiecujący transfer
Europejscy kibice skupili się na obecnie rozgrywanych mistrzostwach i w zasadzie o nich myślą całymi dniami, odstawiając na bok obowiązki i prace. Na to pozwolić nie mogą sobie jednak działacze, którzy muszą prężnie działać, by wzmocnić swój klub przed kolejnym sezonem. Tak jest chociażby w Atletico, które w tej chwili właśnie finalizuje transfer, który może się okazać dla całego zespołu niezwykle istotny.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Jak podaje Fabrizio Romano, "Rojiblancos" są już na ostatniej prostej do podpisania Rodrigo De Paula z Udinese. Już mają umawiać zawodnika na testy medyczne, gdyż kwestie kontraktowe zostały z nim ustalone. Choć nie wiemy, ile Argentyńczyk ma dokładnie zarabiać, wiemy przynajmniej, że na mocy nowej umowy zostanie piłkarzem Atletico do końca czerwca 2026 roku. Wiadomo też, ile pieniędzy otrzyma za niego Udinese. Według źródła transfer zamknie się w 35 milionach euro, które wydają się zupełnie niezłą ceną za zawodnika o takich umiejętnościach.
Rodrigo de Paul is set to join Atlético Madrid, confirmed. €35m final fee. ⚪️🔴 #Atléti
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) June 15, 2021
After opening talks two weeks ago, Atléti now closing on final details to complete the agremeent. Contract until June 2026 to be signed soon.
Arsenal never contacted Udinese for de Paul. https://t.co/oH2sH5nGgd
De Paul to bowiem zawodnik o wybitnych umiejętnościach. Takich, które znacząco przewyższały już klub, w którym się znajdował. Argentyńczyk w minionym sezonie strzelił 9 bramek i zanotował 11 asyst, a jest przecież tylko środkowym pomocnikiem. Można nawet zaryzykować stwierdzenie, że żadna ekipa w zeszłych rozgrywkach we Włoszech nie była tak uzależniona od jednego zawodnika, co właśnie Udinese. Można więc liczyć na to, że pomimo 27 lat na karku talent De Paula jeszcze wybuchnie, gdy przyjdzie mu grać z zawodnikami na swoim poziomie, za których zwyczajnie nie będzie musiał nadrabiać.