Barcelona ODDAJE kolejnego zawodnika. Transfer na ostatniej prostej!

Barcelona wciąż ma naprawdę duże problemy finansowe - klub oddaje niepotrzebnych zawodników, ale to wciąż za mało. Pojawiła się wręcz groźba tego, że będą problemy ze zgłoszeniem nowych zawodników do rozgrywek LaLiga. Dlatego też wciąż poszukiwani są chętni za zakup graczy, na których już nikt nie liczy i wygląda na to, że kolejny z tych delikwentów znalazł nowego pracodawcę. 

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ! 

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Według informacji podawanych przez "La Provence" tym zawodnikiem, który w najbliższych dniach opuści Barcelonę, jest Philippe Coutinho. Ale w sumie, dlaczego informują o tym Francuzi? Bo nowym klubem Brazylijczyka ma być Olympique Marsylia. We francuskich mediach mówi się o tym, że w poniedziałek marsylczycy mają ogłosić nowy transfer z udziałem naprawdę dużego nazwiska i tym zawodnikiem może być właśnie Coutinho. 

I jeśli te informacje się potwierdzą, w Barcelonie z pewnością wystrzelą korki od szampanów, bo na Camp Nou każdy chce sprzedać Brazylijczyka i przede wszystkim zarobić na nim trochę pieniędzy, czy też zwolnić budżet płacowy z jego wysokiej pensji. "Duma Katalonii" potrzebuje funduszy, chociażby do przedłużenia kontraktu z Lionelem Messim, który przecież już ponad tydzień jest wolnym zawodnikiem. Dlatego też pieniądze są potrzebne na już, a kolejnymi graczami, którzy mogą zostać spieniężeni, są Miralem Pjanić, czy też Samuel Umtiti. 

Sam Philippe Coutinho potrzebuje odbudowy, bo jego pobyt w Barcelonie jest naprawdę słaby. A nadzieje wiązane z jego transferem były zupełnie inne. Kibice klubu z Camp Nou liczyli na to, że Brazylijczyk godnie zastąpi swojego rodaka, Neymara. No coś takiego absolutnie nie miało miejsca, bo były zawodnik Liverpoolu nawet przez krótki czas nie był na poziomie swojego poprzednika. To sprawia, że jego odejście do trochę mniejszego klubu nikogo nie zdziwi, bo raczej ciężko będzie mu znaleźć wielki klub, który zaryzykuje jego kupno. A to przez to, że w ostatnim czasie Coutinho ma spore problemy ze zdrowiem i nie wiadomo jak będzie to wyglądało w przyszłości. 

Autor

Jakub Duda

kuba_duda2