Nowy priorytet Realu Madryt. Trzeba wydać 90 mln funtów!
Przedstawiciele Realu Madryt wciąż nie rozkręcili się na rynku transferowym. Nadal wyczekują odpowiedniej szansy. Na przestrzeni ostatnich tygodni pozyskali jedynie Davida Alabę. W międzyczasie z klubem pożegnał się Sergio Ramos. Podobny los czeka również Raphaela Varane'a. Ku zaskoczeniu niewiele wskazuje na to, by ktoś ich zastąpił. Priorytetem Realu Madryt wciąż pozostaje wzmocnienie ataku i to właśnie tam należy się spodziewać nowych nazwisk. Według informacji uzyskanej przez portal TuttoMercatoWeb na radarze Realu znalazł się napastnik Evertonu, Richarlison
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi
Najbliższe kilka miesięcy stało, stoi i nadal będzie stać pod znakiem jednego nazwiska. Już od bardzo dawna na szczycie listy życzeń znajduje się gwiazdor Paris Saint-Germain, Kylian Mbappe. Reprezentant Francji nadal przebywa we Francji, przygotowuje się do nowych rozgrywek i raz po raz przypomina, że po odejściu z Paryża przeniesie się do Madrytu. Jedyną niewiadomą pozostaje jednak fakt, kiedy to tego transferu dojdzie. Ze względu na dość duże oczekiwania ze strony stołecznego zespołu, wszak oczekują kwot w granicach 150 mln euro, najlepszą opcją byłoby wyczekanie do lipca 2022 roku i zgarnięcie 22-latka za darmo. Taki scenariusz jest w tym momencie najbardziej prawdopodobny.
More details. Raphaël Varane contract with Manchester United will be on a four-years basis with option to extend until June 2026. Personal terms agreed since days and paperworks prepared in the last few hours. 🔴⏳ #MUFC #Varane
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) July 26, 2021
Real Madrid accepted the bid today morning. 🤝
W międzyczasie nie cichną jednak głosy na temat pozostałych wzmocnień. Szczególnie w kontekście uzupełnienia defensywy. Pierwotnie wydawało się, że odejście Sergio Ramosa oraz zapowiadana od dłuższego czasu sprzedaż Raphaela Varane'a zmusi działaczy stołecznego zespołu do małych przetasować w obronie. Zagłębiając się w ostatnie doniesienia, trzeba jednak stwierdzić, iż nic takiego się raczej nie wydarzy – Carlo Ancelotti pozostanie z obecną kadrą i skupi się na małej rekonstrukcji ataku.
Zapowiadany od dłuższego czasu transfer Kyliana Mbappe do Madrytu jest już jedynie kwestią czasu, aczkolwiek przenosiny Francuza nie będą prawdopodobnie jedynym wzmocnieniem w linii ataku. Według informacji uzyskanej przez portal TuttoMercatoWeb na radarze Realu znalazł się napastnik Evertonu, Richarlison. W zasadzie nie ma w tym niczego niesamowitego – reprezentant Brazylii wyróżnia się na tle całych rozgrywek, jest jednym z najlepszych strzelców w Premier League, a co najważniejsze błyszczy niebywałą mobilnością. Może zagrać w ataku, zejść do skrzydła. Na ogół daje wiele możliwości z przodu. No, ale trzeba za niego zapłacić. Jak twierdzi powyższe źródło, aczkolwiek nie jest ono do końca konkretne, więc owe zainteresowanie nie powinno się przełożyć na nic bardziej konkretnego, działacze Evertonu wyceniają swą gwiazdę na 90 mln funtów. Szczerze? Dość dużo.
Koniec końców do samego transferu i tak pewnie nie dojdzie. Można to potraktować jako zwykłą spekulację, ewentualnie szaloną ciekawostkę, która w razie nieudanych podchodów pod Mbappe stałaby się faktem. No chyba, że komuś spadł na głowę sufit i faktycznie są takie plany, by mimo dotychczasowej niechęci – stołeczny zespół nie zamierza wydawać fortuny – oprócz francuskiego gwiazdora sprawić sobie również reprezentanta Brazylii. O tym już zadecyduje czas oraz podejście ze strony Florentino Pereza.