Jerome Boateng ma ofertę z Hiszpanii. Mógłby zagrać w Lidze Mistrzów

Jerome Boateng już niebawem może zmienić otoczenie i trafić do jednego z najlepszych klubów w Hiszpanii. Były zawodnik Bayernu Monachium został zaoferowany Sevilli – poinformował znakomicie zorientowany dziennikarz, Christian Falk.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi

Wielokrotny reprezentant Niemiec jest obecnie do wzięcia za darmo po tym, jak końca dobiegł jego dotychczasowy kontrakt z Bayernem Monachium. Doświadczony defensor opuścił Bawarię po dziesięciu latach współpracy. Rozegrał w tym czasie 363 spotkania, zdobył w nich 10 bramek i zanotował 25 asyst. Ponadto przyczynił się do dziewięciu mistrzostw kraju oraz dwóch triumfów w Lidze Mistrzów. Pomimo ważnych ról odgrywanych w szeregach pierwszego zespół przedstawiciele klubu podjęli jednak decyzję o rozstaniu i nie przedłużyli wygasającej wraz z końcem czerwca umowy.

Doświadczony defensor pozostaje od tego momentu bez klubu. Zainteresowanych jego osobą jednak nie brakuje. Wręcz przeciwnie, stale ich przybywa. Jeszcze do niedawna w grę wchodziły kluby z Premier League oraz Ligue 1. Szczególnie często przewijał się temat Paris Saint-Germain, lecz coraz bardziej prawdopodobny jest scenariusz, który skieruje go na Półwysep Iberyjski.

Według informacji ujawnionych przez Christiana Falka dotychczasowy gracz Bayernu Monachium został zaproponowany Sevilli i to właśnie tam miałby wylądować Boateng w trakcie bieżącego okna transferowego. Zważając na obecną dyspozycję Niemca, można odnieść wrażenie, że optymalny kierunek 32-latka nie tylko odpowiada jego umiejętnościom, ale także zaspokoi potrzeby przyszłego pracodawcy. Czwarty zespół zakończonego sezonu LaLiga potrzebuje defensora na tu i teraz. Niewykluczone bowiem, że z zespołem pożegna się Jules Kounde. Młody Francuz niezmiennie znajduje się na radarze zdecydowanej części kontynentu. Oczko w kierunku 22-latka puściły już Real Madryt oraz Chelsea, więc jedynie kwestią czasu wydaje się fakt, że ktoś przejdzie do ofensywy i wykupi zawodnika Sevilli.

Nieco wcześniej szeregi zespołu z Andaluzji zasilili Marko Dmitrović oraz Erik Lamela. Obaj gracze przenieśli się do Sewilli za darmo, podpisując z klubem długoterminowe kontrakty.