Wszystko jasne! Zapadła decyzja nt. przyszłości Messiego!

Zostanie, czy jednak odejdzie? Oto jest pytanie. Spekulacje na temat przyszłości Leo Messiego bez dwóch zdań były najgorętszym tematem ostatnich kilku tygodni. Reprezentant Argentyny pozostawał bez klubu po tym, jak końca dobiegła dotychczasowa umowa z Barceloną. Rozmowy na temat przyszłości 34-latka toczyły się niemal od początku roku. Przez długi okres nie wnosiły jednak nic konkretnego, lecz wiele wskazuje na to, iż w końcu osiągnęły porozumienie.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ! 

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Katastrofalne zarządzanie klubem, potężne długi i mało satysfakcjonujące miejsce na koniec rozgrywek 2020/21 sprawiły, iż sytuacja Barcelony zrobiła się na tyle nieciekawa, że klub nie zdołał utrzymać w zespole największej gwiazdy. Stało się coś, co jeszcze kilka lat temu wydawało się wręcz niewyobrażalne, ale fakty są takie, jakie są i Leo Messi faktycznie pozostał bez klubu. Wygasająca z dniem 30 czerwca umowa nie została przedłużona. Reprezentant Argentyny wyjechał więc na Copa America. Swoją drogą rozegrał bardzo dobry turniej, wszak sięgnął po historyczny dla siebie triumf i wrócił do stolicy Katalonii, by raz jeszcze podjąć rozmowy na temat dalszej współpracy.

Początkowo rozchodziło się głównie o względy finansowe. W polepszaniu sytuacji nie pomogła nawet sroga obniżka zarobków. Obowiązkowe okazało się pożegnaniu kilku czołowych nazwisk, ale jak pokazał czas – do takiego scenariusza również nie doszło. 

Mimo to coraz bardziej prawdopodobny jest fakt, iż Leo Messi faktycznie pozostanie w Barcelonie i jeszcze dziś podpisze nowy kontrakt z dotychczasowym klubem. Taką informację przekazało katalońskie RAC1. Zdaniem powyższego źródła reprezentant Argentyny złoży podpis pod pięcioletnią umową. Generalnie zmierza to we właściwym kierunku, lecz by nie wszystko było aż nadto kolorowe, ma w niej zostać umieszczony zapis, który w razie problemów wewnętrznych pozwoli na rozstanie po trzech rozegranych sezonach. Ma to zapobiec sytuacji, jakie miały miejsce za kadencji poprzedniego prezydenta i dość konkretnie pogrążyły zespół w potężnych długach.

Oficjalna informacja na temat nowego kontraktu powinna ukazać się na dniach. Wiele wskazuje na to, że nie jest jedyną, która powinna ucieszyć kibiców Barcelony. Ostatnie informacje wskazują bowiem na to, iż klub ze stolicy Katalonii zmieści się w zapisach Finansowego Fair Play. Według hiszpańskich mediów ma to związek z obniżką zarobków u poszczególnych graczy i poprowadzi do braku zapowiadanej od dłuższego czasu wyprzedaży. Jeśli owe zapewnienia rzeczywiście się sprawdzą, w klubie powinni zostać Antoine Griezmann oraz Philippe Coutinho. Zarówno Francuz, jak i Brazylijczyk jeszcze do niedawna byli wymieniani wśród głównych kandydatów do odejścia.