Zawodnik chce wrócić do Barcelony! Zapłacą za niego 70 mln euro
Dość nieudane okno transferowe w wykonaniu Barcelony było w dużej mierze powiązane z problemami, z którymi już od dłuższego czasu boryka się klub. Duma Katalonii ściągnęła, co prawda trzech graczy do formacji ofensywnej. Straciła przy tym także dwie gwiazdy. Wszystko ma jednak ulec zmianie już w styczniu przyszłego roku. Według hiszpańskich mediów jeden z najbardziej utytułowanych klubów w kraju jest o krok od pozyskania Daniego Olmo.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Reprezentant Hiszpanii znalazł się na celowniku Barcelony wraz z końcem letniego okna transferowego. Ze względu na brak czasu nie udało się sfinalizować jego przenosin do stolicy Katalonii. Nie mniej jednak ten temat przewija się w mediach już od ponad tygodnia. Obie strony wydają się bardzo zdeterminowane. Sam zawodnik osiągnął nawet porozumienie w sprawie warunków indywidualnych, więc w teorii już tylko negocjacje pomiędzy dwiema stronami dzielą go od transferu do klubu, w którym zaczynał zawodową karierę.
Dani Olmo chce wrócić do Barçy. Będą próbować sprowadzić go już w zimowym okienku transferowym. [Oriol Domenech] (2️⃣)
— Daniel (@_BarcaInfo) September 10, 2021
Dani Olmo występował w Barcelonie jeszcze jako junior. To tam stawiał pierwsze kroki i zbierał pierwsze szlify. Mimo ogromnego talentu szansy jednak nie dostał. W 2014 roku wyjechał do Chorwacji. Przez kolejne sześć lat bronił barw Dinama Zagrzeb, skąd za 22 mln euro przeniósł się do RB Lipska.
Wiele wskazuje na to, że kariera 23-letniego pomocnika w Niemczech nie potrwa zbyt długo. Młody reprezentant Hiszpanii jest jednym z najlepszych zawodników w szeregach wicemistrza kraju. Zainteresowanych jego osobą nigdy nie brakowało, nie brakuje i brakować nie powinno. Wśród nich już od dłuższego czasu przewijali się przedstawiciele Barcelony, aczkolwiek dopiero teraz zdecydowali się przejść do konkretów. Szczerze mówiąc, wszystko zaczyna zmierzać we właściwym kierunku. Według informacji ujawnionej przez hiszpańskie media szefostwo Barcelony obadało całą sprawę i wie, ile jest w stanie wydać, aby już w styczniu pozyskać młodego pomocnika.
Jak poinformował Oriol Domenech, trzeci zespół zakończonego sezonu LaLiga przeznaczy na Olmo około 60 mln euro. Inne źródła mówią nawet o kwocie oscylującej w granicach 10 mln euro więcej. Warto jednak pamiętać o tym, że budżet Katalończyków nie jest z gumy i także nakazuje wydawać z głową.
Na potwierdzenie całej transakcji trzeba oczywiście poczekać, choć zdaniem powyższych źródeł sam transfer 23-latka do Katalonii jest w tym momencie bliżej, aniżeli dalej. Bardzo utalentowany pomocnik wróciłby więc do klubu po blisko ośmiu latach przerwy i raz jeszcze udowodnił swoją przydatność. Już od dłuższego czasu robi to zresztą w Bundeslidze. Sezon 2020/21 w jego wykonaniu przyniósł 32 mecze, pięć bramek, dziesięć asyst oraz miano jednego z najlepszych zawodników całych rozgrywek.
Barça przygotowuje 70M euro na podpisanie kontraktu z Olmo w zimowym okienku transferowym. [TV3] (3️⃣)
— Daniel (@_BarcaInfo) September 10, 2021