Duży problem Barcelony. Czołowy gracz może NIE wystąpi do końca roku
Problem, goni problem i zdaje się, że nie zamierza odpuszczać. Po dość nieudanym oknie transferowym, zaczęły dochodzić kłopoty stricte kadrowe. Nieco wcześniej z powodu urazu wypadł Sergio Aguero. Reprezentant Argentyny ma pauzować przynajmniej do października. Ze względu na problemy z kolanem w najbliższych tygodniach nie zagra również Martin Braithwaite.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Duński napastnik trafił do stolicy Katalonii przed rokiem. Początkowo nieco z tego ruchu szydzono. Barcelona znów sięgnęła po niesprawdzonego gracza, wydawało się, że wyrzuciła pieniądze w błoto i w dość nieelegancki sposób sprzątnęła gwiazdę ligowego rywala. Pierwszy sezon w wykonaniu 30-latka przyniósł zaledwie dwa trafienia w ramach rozgrywek LaLiga oraz pięć kolejnych na pozostałych płaszczyznach. Wraz z odejściem Leo Messiego doświadczony Duńczyk zdecydowanie podskoczył w hierarchii. Już w pierwszym spotkaniu popisał się dubletem. Ponadto zanotował również asystę, lecz wiele wskazuje na to, że na kolejne liczby będzie musiał trochę poczekać.
🔴 Martin Braithwaite będzie pauzował od 3 do 4 miesięcy. Ma problemy z rzepką. [Gerard Romero] (3️⃣)
— Daniel (@_BarcaInfo) September 12, 2021
Doświadczony zawodnik nie dokończył rozgrywanego przed dwoma tygodniami spotkania z Getafe. Boisko opuścił na kwadrans przed końcowym gwizdkiem. Początkowo mówiło się o zaledwie kilkunastu dniach przerwy. Ostatnie wieści dobiegające z Katalonii są jednak dużo mniej optymistyczne.
Jak informuje portal "Marca", napastnik Barcelony doznał uciążliwego urazu kolana, który wykluczy go z gry na spory okres czasu. Według wstępnych diagnoz ma pauzować mniej więcej cztery miesiące i niemal na sto procent nie zdoła wrócić na boisko jeszcze w tym roku. Mimo wszystko nie są to dobre wieści dla trzeciego zespołu zakończonego sezonu LaLiga. Pomimo tego, że Braithwaite do miana gwiazdy raczej się nie zalicza, jest już kolejnym zawodnikiem wykluczonym przez uraz. Nieco wcześniej z powodu problemów zdrowotnych wypadł także Sergio Aguero. Powrót doświadczonego Argentyńczyka jest szacowany na okres pomiędzy październikiem i listopadem.
Brak 30-letniego Duńczyka, choć wielkiej różnicy z przodu być może nie robi, zapewne nie daje oczekiwanego komfortu pracy. Pamiętajmy, że w obliczu nieobecności rosłego napastnika dużo więcej szans dostanie nowy nabytek Barcelony, Luuk de Jong. A to nie są dobre wieści jeśli weźmiemy pod uwagę to, co czeka Dumę Katalonii w nadchodzących tygodniach. Już jutro ich rywalem będzie Bayern Monachium. Nieco później zmierzą się także z Benficą, Sevillą oraz Atletico Madryt.
Martin Braithwaite występuje w Barcelonie od ponad roku. Do tej pory udało mu się rozegrać 56 spotkań, zdobył w nich porywające dziesięć bramek i dorzucił do nich pięć ostatnich podań.
Martin Braithwaite z kontuzją kolana, mówi boisku „adios” być może nawet do końca roku i dołącza do grona kontuzjowanych napastników Barçy. Przejście na 3-5-2 wydaje się pewne, biorąc pod uwagę kadrowe problemy Barçy – Koeman ma do gry tylko Memphisa, Demira i de Jonga.
— Jakub Kręcidło (@J_Krecidlo) September 12, 2021