HIT! Ten trener jest FAWORYTEM do pracy w Barcelonie. Ruszyły rozmowy!
Nie zostało to jeszcze w pełni potwierdzone, choć pewnie każdy zdaje sobie sprawę z tego, że dni dotychczasowego szkoleniowca Barcelony są tak właściwie policzone. Ostateczne zakończenie tej współpracy ma mieć miejsce po sobotnim meczu z Atletico Madryt. T0 zaś oznacza, iż klub ze stolicy Katalonii ma już kandydata na potencjalnego następcę.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Były nazwiska z Anglii, Hiszpanii oraz kilku selekcjonerów. Ku zaskoczeniu, posady szkoleniowca Barcelony prawdopodobnie nie obejmie nikt ze wspomnianego grona. Luis Enrique nie rzuci wszystko w kąt i nie wróci do byłego klubu. Robert Martinez wciąż kręci nosem. Marcelo Gallardo chciałby, ale dopiero od stycznia. Taki scenariusz nie odpowiada natomiast Dumie Katalonii. Zapowiadane od dłuższego czasu zmiany są potrzebne na tu i teraz, dlatego też zaczęto spoglądać w kierunku innego kandydata.
Roberto Martínez: "Nie ma absolutnie nic, nie było kontaktu z Barçą. Chcę wypełnić swój kontrakt, ale po drodze może się wiele wydarzyć." [Albert Roge] (3️⃣)
— BarcaInfo (@_BarcaInfo) October 1, 2021
Według informacji ujawnionej przez dziennikarzy "La Gazetta dello Sport" faworytem do objęcia posady w klubie jest były szkoleniowiec Juventusu, Andrea Pirlo. Pierwotnie traktowano to jako zwykłą spekulację, choć doniesienia na ten temat zaczynają również potwierdzać media znakomicie orientujące się w realiach katalońskiego klubu.
Jak twierdzą wszystkie przewijające się źródła, pierwszy krok w kierunku nawiązania ewentualnej współpracy zrobił już prezydent Barcelony, Joan Laporta. Menedżer włoskiego szkoleniowca miał nawet otrzymać oficjalną ofertę. Przedstawiciele jednego z najbardziej utytułowanych klubów w kraju czekają tak właściwie tylko na decyzję ze strony samego zainteresowanego, wszak to od niego zależy, czy przejmie schedę po holenderskich poprzedniku. Sugerując się ostatnimi doniesieniami, taki zwrot akcji jest w tym momencie bardzo, ale to bardzo prawdopodobny. Chęci nawiązania współpracy z trzecim klubem poprzedniego sezonu nie ukrywa sam Pirlo. Młody trener niemal od samego początku był wymieniany w gronie kandydatów i jeśli nic nie wywróci się na ostatniej prostej, to on mógłby objąć posadę po dotychczasowym trenerze.
Ze względu na to, że przygoda Ronalda Koemana ma zostać zakończona już po sobotnim spotkaniu z Atletico Madryt, były opiekun Juventusu musi się śpieszyć. Szefostwo Barcelony nie zamierza bowiem czekać w nieskończoność. Plan na najbliższe tygodnie jest taki, aby jak najszybciej zbudować coś z niczego i podjąć próbę włączenia się do walki o wyższe cele.
Andrea Pirlo pozostaje obecnie bez pracy, po tym, jak zakończył roczną współpracę z Juventusem. Kadencja 42-letniego szkoleniowca zakończyła się kompletną klapą. Stara Dama pod jego wodzą nie dość, że spadła ze szczytu, to do samego końca walczyła o miejsce w Lidze Mistrzów.
🔴 Barcelona złożyła ofertę Pirlo. Włoch teraz ją rozważa. To nie będzie łatwa decyzja. [Mirko Calemme] (3️⃣)
— BarcaInfo (@_BarcaInfo) October 1, 2021