Marcelo CORAZ BLIŻSZY rozstania z Realem
Wygląda na to, że pobyt Marcelo w Madrycie dobiega końca. Jego kontrakt dobiega końca po zakończeniu obecnego sezonu i nikt nie kwapi się do tego, aby ją przedłużyć z obecnym kapitanem Realu. Z okazji chce skorzystać Fluminense czyli klub, który wychował lewego obrońcę i po wielu latach ma zamiar ściągnąć swojego wychowanka z powrotem!
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Był styczeń 2007, gdy Real Madryt informował o ściągnięciu trzech młodych piłkarzy z Ameryki Południowej. Do drużyny, prowadzonej wówczas przez Fabio Capello, dołączyło dwóch Argentyńczyków oraz jeden Brazylijczyk. Wspomniane trio - Fernando Gago, Gonzalo Higuaín oraz Marcelo - przez kilka lat stanowiło o sile zespołu "Królewskich", ale tylko jeden z nich jest piłkarzem Realu po dzień dzisiejszy. Mowa oczywiście o Marcelo, który ma już status jednej z legend klubu ze stolicy Hiszpanii. W końcu za kilka miesięcy minie 15 lat od przybycia lewego obrońcy do Madrytu i tak długi staż upoważnił Brazylijczyka do tego, aby przed tym sezonem przejąć rolę kapitana po Sergio Ramosie, który dołączył do PSG.
Despite Marcelo being on the field last night, he left the captain’s armband for Benzema.
— Los Blancos Live (@LosBlancos_Live) October 20, 2021
Huge respect 🤍 👏 pic.twitter.com/lXgVv4HSSd
Na położenie Marcelo należy jednak spojrzeć poprzez najważniejszy pryzmat czyli jego rolę na boisku. A prawda jest niezwykle brutalna, bo Brazylijczyk wyraźnie przegrywa rywalizację z innymi piłkarzami, którzy występują na jego pozycji. Pierwszym wyborem Carlo Ancelottiego na lewej obronie jest Ferland Mendy, chociaż Francuz nie był dostępny od samego początku sezonu z powodu kontuzji. Mimo to włoski szkoleniowiec Realu wolał łatać dziury praktycznie wszystkimi, tylko nie Marcelo. Wystarczy wspomnieć, że w podstawowym składzie wybiegali m.in.: Nacho, Miguel Gutiérrez czy David Alaba. Z tego powodu 58-krotny reprezentant Brazylii jest praktycznie przywiązany do ławki rezerwowych i na boisku spędził zaledwie 23(!!!) minuty.
Kto zagra dzisiaj na LB? Mam nadzieje Carlo nie wpadnie na pomysl z Marcelo
— mati ³⁴ (@riokoozora) October 27, 2021
Wszystko układa się w taką całość, że dni Marcelo w Madrycie są praktycznie policzone. Sam piłkarz zdaje się być świadomy tego i nie wyklucza tego, że już zimą opuści Madryt. Równie przesądzone jest to, że Real Madryt będzie jedynym europejskim klubem w karierze Marcelo. Jest to związane z tym, że lewy obrońca wyraża chęć powrotu do ojczyzny i klubu, który opuścił jako nastolatek. Osoby bliskie Fluminense twierdzą wręcz, że Marcelo obiecał to, że pod koniec kariery ponownie będzie zakładał koszulkę tego brazylijskiego klubu.
Sam klub oraz przede wszystkim jego kibice również bardzo pozytywnie zapatrują się na taki sentymentalny ruch. [2/2]
— Jakub Glibowski (@JGlibowski) October 26, 2021
To rozwiązanie wydaje się być najrozsądniejszym dla wszystkich stron - Marcelo coraz bardziej odbiega od standardów, które obowiązują w europejskim futbolu i pożegnanie z Realem pozwoliłoby na to, aby do kadry pierwszego zespołu dołączył wspomniany już Miguel Gutiérrez mający potencjał na to, aby zrobić zawrotną karierę w barwach Realu. Jednocześnie sam Brazylijczyk jest jeszcze stosunkowo młody, bo w maju przyszłego roku skończy dopiero 34 lata. Liga brazylijska wygląda więc na idealne miejsce do tego, aby móc jeszcze pokopać piłkę przez kilka dobrych lat. Fani Fluminense na pewno ucieszyliby się z powrotu Marcelo do domu.
Oby tak właśnie było. Kocham Marcelo całym serduchem. Dla mnie najlepszy lewy obrońca w historii, nawet nad Robercikiem, ale jego czas już dawno przeminął. Należy mu się dozgonny szacunek, ale w Realu za zasługi się nie gra. A niech sobie jeszcze chłopak pokopie na koniec w 🇧🇷. https://t.co/0TXto295MD
— Mbappenista (@Mbappenista) October 26, 2021