HIT! Kolejna legenda klubu chce wrócić do Barcelony!

FC Barcelona rozpoczęła proces odbudowy zespołu. Tylko na przestrzeni ostatniego tygodnia szeregi klubu zasilili Xavi oraz Dani Alves. Według zagranicznych mediów nie jest to koniec powrotów, które mogłyby stać się faktem. Jakiś czas temu mówiło się o ewentualnych przenosinach Leo Messiego. Te stałyby się faktem w 2023 roku. Identyczny plan na przyszłość ma również Andres Iniesta – ujawnił w rozmowie z Catalunya Radio.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Po tragicznym początku rozgrywek, zaliczeniu kilku wpadek w LaLiga oraz dwóch porażkach w Lidze Mistrzów szef0stwo ze stolicy Katalonii zdecydowało się na poważne zmiany kadrowe. Ze stanowiskiem trenera pożegnał się Ronald Koeman. Następcą holenderskiego szkoleniowca został Xavi. Szeregi klubu zasilił ponadto Dani Alves, choć wiele wskazuje na to, że nie są to ostatnie zmiany, które powinny nawiedzić wielokrotnego mistrza kraju. Wśród planów na najbliższe miesiące znajduje się również kilka transferów. Na listę życzeń Barcelony trafili Dani Olmo, Raheem Sterling czy Timo Werner. Ze względu na nie najlepszą kondycję finansową w grę wchodzą tylko i wyłącznie wypożyczenia, lecz jak twierdzą hiszpańskie media, klub nie zamyka się również na kilka powrotów.

Ostatni tydzień stanął pod znakiem dwóch, bardzo głośnych ruchów. Nowym trenerem został Xavi. Na jego prośbę ściągnięto doświadczonego defensora, Daniego Alvesa. Nie bez przyczyny pojawiły się również spekulacje w kwestii ewentualnego powrotu Leo Messiego. Głos w tej sprawie zabrał nawet sam zainteresowany. Jak mówił w wywiadzie udzielonym na łamach portalu "Sport", jego marzeniem jest powrót do klubu, w którym spędził ostatnie kilkanaście lat. Taki scenariusz byłby możliwy dopiero w lipcu 2023 roku, kiedy to końca dobiegnie jego kontrakt z Paris Saint-Germain.

Możliwe powroty nie kończą się jednak na wspomnianej trójce. O potencjalnych przenosinach do Barcelony myśli również Andres Iniesta. Doświadczony pomocnik wypowiedział się na ten temat podczas jednego z programów w Catalunya Radio.

– Nie wiem, co wydarzy się w przyszłości, ale chciałbym na pewnym etapie mojego życia wrócić do Barcelony. Nie wiem w jakim charakterze. Źle się czuję, widząc taką Barcelonę z daleka. Jeśli sprawy nie idą dobrze, nie jest miłym, gdy obserwujesz, jak cierpią koledzy z drużyny, nowi ludzie, którzy nie mogą odnosić spodziewanych wyników, oraz kibice. To boli, kiedy widzisz cierpiący klub, który kochasz – powiedział 37-letni gracz.

Były gracz Barcelony oraz wielokrotny reprezentant Hiszpanii występuje obecnie w Japonii. Od trzech lat jest zawodnikiem Vissel Kobe. Mimo wieku radzi sobie całkiem dobrze. Tylko w trwającym sezonie rozegrał 25 spotkań, zdobył w nich 6 bramek i zanotował 3 asysty.