Będzie oferta za Edena Hazarda! Na stole 40 MLN EURO!
Przygoda Edena Hazarda w barwach Realu Madryt powoli dobiega końca – twierdzą hiszpańskie media. Reprezentant Belgii już od pewnego czasu nie widnieje w planach obecnego trenera. Ba, wiele wskazuje na to, że zbliżające się okno transferowe jest idealną szansą na zmianę otoczenia. Jak donosi kataloński portal El Nacional – transfer z udziałem 30-latka rozważa Newcastle United.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Trwające rozgrywki LaLiga w wykonaniu reprezentanta Belgii rozpoczęły się całkiem nieźle. Wskoczył do podstawowego składu, rozegrał kilka spotkań, pokazał się z dość dobrej strony, lecz wciąż jest to za mało, aby myśleć o dalszej karierze w Madrycie. Po pierwsze, główną zmorą Hazarda są kolejne urazy. To właśnie przez nie 30-letni atakujący opuścił zdecydowaną ilość dostępnych minut. Po drugie, na korzyść Belga nie działa jego obecna umowa, gwarantująca zarobki na poziomie 30 mln euro za sezon gry. Z racji tego, że w planach Królewskich są trzy, bardzo głośne transfery – na radarze klubu znajdują się Kylian Mbappe, Erling Haaland oraz Antonio Rudiger – za jeden z priorytetów obrano w miarę możliwe rozstanie z doświadczonym atakującym.
🚨🌕| Real Madrid will try to get rid of Mariano Diaz again in 2022. The future of Hazard, Jovic and Asensio are still a doubt. @MarioCortegana #rmalive
— Madrid Zone (@theMadridZone) November 29, 2021
Kwota, którą szefostwo Realu Madryt zapłaciło za usługi 30-latka, oscylowała w granicach 100 mln euro. Ze względu na ogromną obniżkę formy całej części przelanych pieniędzy na sto procent nie uda się odzyskać. Mimo to oczekuje się, iż ewentualna sprzedaż Hazarda mogłaby, choć w części zasilić budżet klubu. Ile dokładnie mógłby zarobić lider LaLiga? Według informacji podawanych przez zagraniczne media mówi się o 40 mln euro.
Pomimo bardzo nieregularnej gry zainteresowanych usługami Hazarda nie brakuje. Przez pewien czas mówiło się o zapytaniach ze strony Juventusu. Z racji tego, że wielokrotny mistrz kraju znajduje się w sporym kryzysie, taki scenariusz wciąż jest bardzo prawdopodobny. Jak poinformował kataloński portal „El Nacional” – nie jest to jednak jedyny klub, który chciałby przechwycić reprezentanta Belgii. W grze o transfer 30-latka niezmiennie pozostaje Newcastle United. Najbogatszy klub w Premier League już niebawem przystąpi do pierwszej serii zakupów po zmianie właściciela. Cel numer jeden? Oczywiście Eden Hazard. Według powyższego źródła działacze Srok mają w planach złożenie oferty oscylującej w granicach 40 mln euro, spełniając tym samym żądania nałożone przez stołeczny klub.
Doświadczony Belg występuje w Madrycie od lipca 2019 roku. Po dwóch latach współpracy trzeba jednak powiedzieć wprost – sam transfer z udziałem 30-latka okazał się dość dużą pomyłką. Na koncie Hazarda znalazły się zaledwie 54 mecze. Zdobył w nich 5 bramek i zanotował 9 asyst. Szczerze? Słabo, jak na gracza, który miał wejść w buty po Cristiano Ronaldo.
❗| Real Madrid would be happy if Hazard, Bale, Marcelo and Isco left in January, but it doesn't seem easy. New players might arrive if they leave. The club's priority is their departure. @jfelixdiaz [🥇]
— Madrid Xtra. (@MadridXtra) December 3, 2021