Reprezentant Francji zagra w Realu Madryt. Będzie kosztował 65 mln euro!
Nadchodzące okno transferowe ma stanąć pod znakiem totalnej dominacji ze strony Realu Madryt, informują hiszpańskie media. Na to też się zapowiada. Oprócz przenosin Kyliana Mbappe o krok od zasilenia szatni stołecznego klubu jest również inny reprezentant Francji, Aurelien Tchouameni, przekazała „Marca”.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Mała rewolucja kadrowa, a dokładniej mówiąc, pozbycie się kilku bezużytecznych graczy sprawi, że szefowie Realu Madryt będą mieli do dyspozycji jeszcze większe fundusze. Wraz z końcem obecnych rozgrywek szeregi wielokrotnego mistrza Hiszpanii opuszczą Gareth Bale, Marcelo oraz Isco. Podobny los ma również spotkać Daniego Ceballosa, Edena Hazarda, Lukę Jovicia oraz Jesusa Vallejo. Jeśli wszelkie założenia się spełnią, lista płac zostanie odchudzona o kwotę 100 mln euro.
❗️Real Madrid will possibly sell — Hazard, Mariano, Jovic, Ceballos & Vallejo then look to reinforce the squad more. @marca #rmalive
— Madrid Zone (@theMadridZone) March 17, 2022
Przedstawiciele jednego z najbardziej utytułowanych klubów w Europie chcą to jednak dobrze spożytkować. Nie jest tajemnicą, że za niespełna cztery miesiące szatnię stołecznego zespołu wzmocni Kylian Mbappe. Transfer z udziałem 23-latka jest już niemal przesądzony. Wstępne porozumienie pomiędzy obiema stronami zostało zawarte jeszcze w styczniu tego roku. Według informacji podawanych przez hiszpańskie źródła działalność Realu Madryt na rynku transferowym nie skończy się na pozyskaniu czołowego piłkarza Paris Saint-Germain. Na liście życzeń klubu wciąż widnieją Erling Haaland oraz Aurelien Tchouameni.
Na chwilę obecną dużo bardziej prawdopodobny wydaje się jednak transfer Francuza. Lider LaLiga wciąż szuka alternatyw do środka pola. Po zeszłorocznym transferze Eduarda Camavingi bardzo prawdopodobny jest fakt, że szefowie Królewskich pójdą identyczną ścieżką, jak przed rokiem i znów zasilą swój zespół reprezentantem Francji. Z informacji podanej przez portal „Marca” wynika, że już latem szeregi Realu Madryt ma wzmocnić podstawowy gracz AS Monaco, Aurelien Tchouameni. 22-latek zawarł wstępne porozumienie, które niebawem przerodzi się w oficjalną umowę. Według doniesień podawanych przez hiszpańskiego dziennikarza, Ramona Alvareza cała transakcja z udziałem młodego pomocnika ma kosztować 55 mln euro oraz 15 mln euro bonusów.
Pozyskanie wychowanka Girondins Bordeaux ma jednak bardzo konkretny cel. Jeśli transfer z udziałem siedmiokrotnego reprezentanta kraju faktycznie dojdzie do skutku, będzie można uznać, że przedstawiciele Królewskich kończą odmładzanie środka pola. Na dłuższą metę w buty obecnym trio złożonym z Luki Modricia, Toniego Kroosa oraz Casemiro mają wejść obecni już Fede Valverde i Eduardo Camavinga, a także wspomniany Aurelien Tchouameni. Młody gracz AS Monaco jest obecnie uznawany za jednego z najlepszych defensywnych pomocników w Europie.
🚨🥇| Personal terms with Tchouameni have all been AGREED. Monaco will ask for €50M + €15M in variables. @Ramon_AlvarezMM
— Madrid Xtra (@MadridXtra) March 18, 2022