Zawodnik Realu Madryt zaoferował się BVB. Ma być następcą Erlinga Haalanda!
Trwająca od ponad roku kariera Erlinga Haalanda na Signal Iduna Park nie potrwa dłużej niż do końca obecnych rozgrywek. Jeżeli wszelkie doniesienia zyskają potwierdzenie w rzeczywistości, norweski atakujący zostanie nowym piłkarzem Manchesteru City. Z informacji podanych przez portal Sport1 wynika, iż w buty po 21-latku mógłby wejść rezerwowy gracz Realu Madryt, Luka Jović.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Po bardzo udanym epizodzie w Niemczech z opcji zatrudnienia reprezentanta Serbii zdecydowali się skorzystać działacze Realu Madryt. Ostatnie miesiące w wykonaniu 24-latka pokazują jednak, iż głośne przenosiny do LaLiga nie były najlepszym wyborem pod względem sportowym. Dotychczasowa kariera Luki Jovicia w barwach stołecznego klubu przełożyła się na 49 spotkań, 3 bramki oraz 4 asysty. Nic więc dziwnego, że działacze wielokrotnego mistrza Hiszpanii nie widzą sensu dalszej współpracy i mają w planach rozstanie w trakcie nadchodzącego okna transferowego.
Mimo tego, że kariera Jovicia w szeregach Realu Madryt przebiega pod znakiem dużego niewypału, zainteresowanych osobą 24-latka brakować nie będzie. Według informacji podanej przez portal Sport1 możliwość pozyskania młodego napastnika będą rozważać przedstawiciele Borussii Dortmund. Sam pomysł zatrudnienia serbskiego atakującego nie wziął się oczywiście znikąd. Po pierwsze, możliwość występów w szeregach kilkukrotnego mistrza kraju zaoferował sam Jović. Po drugie, szefowie niemieckiego klubu wciąż poszukują następcy Erlinga Haalanda.
Nie jest tajemnicą, że przygoda reprezentanta Norwegii w niemieckim zespole dobiega końca. Jeżeli wszelkie doniesienia się sprawdzą, jeden z najlepszych strzelców na kontynencie opuści Dortmund już latem tego roku, po czym w ramach transferu definitywnego przeniesie się do Manchesteru City, informował Fabrizio Romano. Cała transakcja z udziałem 21-latka ma kosztować około 75 mln euro. Część tych funduszy zostanie zaś przeznaczona na następców. Z informacji podawanych przez zagraniczne media wynika, iż tych ma być łącznie dwóch, wszak oprócz wspomnianego już Luki Jovicia o krok od transferu do BVB jest również Karim Adeyemi.
🚨🌕| Luka Jovic is desperate to rejoin Bundesliga and offered himself to Borussia Dortmund. @berger_pj @bvbnewsblog #rmalive
— Madrid Zone (@theMadridZone) May 2, 2022