Główny cel Realu Madryt na 2023 rok. Chcą wydać 100 mln euro!
Wiele wskazuje na to, że wszelkie ruchy Realu Madryt na rynku transferowym dobiegły końca jeszcze przed oficjalnym rozpoczęciem okna transferowego. O ile plany stołecznego klubu się nie zmienią, do drużyny nie trafi już ani jeden gracz. Na liście życzeń tegorocznego triumfatora Ligi Mistrzów wciąż widnieje jednak nazwisko Jude Bellinghama. Według portalu „AS” przenosiny 18-latka do Madrytu mają dojść do skutku latem 2023 roku.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Zapowiadane od dłuższego czasu ruchy na rynku transferowym stały się faktem. Tylko na przestrzeni ostatnich kilku tygodni szatnię Królewskich zasilili Aurelien Tchouameni oraz Antonio Rudiger. Według informacji podawanych przez hiszpańską prasę były to pierwsze i zarazem ostatnie działania w trakcie rozpoczynającego się okna transferowego. Przedstawiciele stołecznego klubu chcą się bowiem skupić na sprzedaży poszczególnych graczy i przygotowaniu fundamentów pod przyszłoroczne ruchy.
Z informacji podanej przez portal „AS” wynika, że na liście życzeń tegorocznego zwycięzcy Ligi Mistrzów nadal znajduje się nazwisko Jude Bellinghama. Gracz Borussii Dortmund jest jednym z głównych celów Florentino Pereza. Jak twierdzi powyższe źródło, prezes stołecznego klubu chciałby sięgnąć po 18-latka już latem 2023 roku. Przeprowadzka reprezentanta Anglii do Madrytu wydaje się jednak o tyle realna, że szefowie obu zespołów żyją w bardzo dobrych stosunkach, dzięki czemu negocjacje w sprawie transferu nie powinny stanowić żadnej przeszkody. Według nieoficjalnych informacji podanych przez hiszpański dziennik ewentualny transfer Jude Bellinghama do LaLiga ma kosztować około 100 mln euro.
Przełożenie transakcji z udziałem młodego pomocnika na przyszły rok jest poniekąd spowodowane postawą niemieckiego klubu. Po stracie Erlinga Haalanda, który zdecydował się kontynuować karierę w szeregach Manchesteru City, wicemistrzowie Bundesligi nie chcą stracić kolejnej, tak ważnej postaci na przestrzeni zaledwie kilku tygodni. O tym, jak ważnym graczem dla BVB jest Jude Bellingham, mówią przede wszystkim statystyki. Zakończony sezon w wykonaniu 18-latka przełożył się na 43 spotkania, 6 bramek oraz 14 asyst we wszystkich rozgrywkach.
🚨| Jude Bellingham is Real Madrid's objective for the summer of 2023. Borussia Dortmund will not accept less than €100m for him. @DirectoGol #rmalive
— Madrid Zone (@theMadridZone) June 28, 2022