Ancelotti zdradził plany transferowe Realu. Zaskoczeni?
Jeszcze przed oficjalnym otwarciem okienka transferowego Real Madryt miał już dogadanego Antonio Rudigera i Aureliena Tchouameniego. Mogliśmy przypuszczać, że ze względu na fiasko transferu Kyliana Mbappe, "Królewscy" będą chcieli sobie odbić to niepowodzenie na innych, głośnych transakcjach, dlatego uznano tę dwójkę za dopiero początek wielkich zakupów. Czy słusznie? Carlo Ancelotti na łamach "COPE" zdradził, jakie są dalsze plany Realu na to okienko.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Ku zdziwieniu wszystkich, stwierdził, że zakupy tego lata zostały zakończone. Menedżer przyznał, że już wzmocniono mu pozycje, które najbardziej tego wymagały i to jeszcze przy pomocy najlepszych piłkarzy, którzy byli dostępni na rynku. Jest więc kompletnie usatysfakcjonowany kadrą i nie potrzebuje nikogo do niej już dodawać. Co ciekawe, gdy został zapytany o nowe rozwiązanie w ataku, którego przecież też miał potrzebować, udzielił niespodziewanej odpowiedzi.
Real Madrid manager Carlo Ancelotti: “We’re not gonna complete any other signing. We’re happy with the current team, we’re strong”. ⚪️ #RealMadrid @aranchamobile
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) July 14, 2022
“I’m happy with Rüdiger, Tchouaméni and I’m sure Hazard will help us a lot”. pic.twitter.com/DAJLw91ZLM
Ancelotti stwierdził bowiem, że nie jest mu potrzebny nowy napastnik, czy skrzydłowy, bo w tym sezonie ogromne nadzieje pokłada w Edenie Hazardzie. Belg już w trakcie ostatniej przerwy reprezentacyjnej pokazał się ze świetnej strony i zaznaczył, że w przyszłym sezonie wreszcie zobaczymy go w najlepszej możliwej dyspozycji. Jak wytłumaczył Włoch, Hazard będzie grał nie tylko jako skrzydłowy, ale może też zmieniać Benzemę na pozycji fałszywej dziewiątki. Czy zawodzący przez ostatnie sezony Belg spełni pokładane w nim nadzieje?