Lewandowki ZADEBIUTOWAŁ w El Clasico. Jak mu poszło?
Zaskakujące, jak wielu Polaków było dziś o 5.00 na nogach, by oglądać mecz piłki nożnej, a nie smacznie spało, trawiąc sporą ilość alkoholu po udanej imprezie. Wszystko przez debiut Roberta Lewandowskiego, który na dodatek przypadał na towarzyskie spotkanie z Realem Madryt. To El Clasico ostatecznie zwyciężyła Barca po golu Raphinhi, ale ten fakt nie interesuje nas aż tak bardzo. Jak zaprezentował się nasz kapitan?
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Polak zagrał tylko pierwszą połowę, ale zszedł nie dlatego, że był tak słaby, a ze względu na fakt, że Xavi chciał przetestować jak największą ilość graczy i ostatecznie wymienił każdego z podstawowych piłkarzy. Robert przed te 3 kwadranse pokazał się z naprawdę niezłej strony. Raz sam stworzył sobie dogodną sytuację, urywając się obrońcy, ale na wysokości zadania stanął Thibaut Courtois. Później świetną okazję zgotowali mu koledzy i Polak pewnie cieszyłby się z łatwego gola, gdyby w ostatniej chwili na linii strzału nie pojawił się Alaba, który ofiarnie się rzucił.
Robert Lewandowski oddał swój pierwszy strzał w nowym klubie ⚽️ pic.twitter.com/1vgUupgt1R
— Polsat Sport (@polsatsport) July 24, 2022
Jak więc podsumować występ Roberta? Trudno wyciągać jakiekolwiek wnioski, bo Polak pokazał indywidualną klasę, której można było się po nim spodziewać, a jego zgrania z kolegami, które i tak nie wyglądało źle, nie ma co stanowczo oceniać, bo dopiero co dołączył do drużyny. Niemniej, kibice "Blaugrany" mogą naprawdę cieszyć się, że ktoś taki gra w ich barwach i wszystko wskazuje na to, że będzie to robił tylko lepiej.