Lewandowski ostro o szefach Bayernu. ''Powiedziano dużo g***a' na mój temat''
Transfer Roberta Lewandowskiego do Barcelony będzie jednym z największych wydarzeń w trakcie letniego okna transferowego. Kapitan reprezentacji Polski opuścił Bawarię po bardzo udanych ośmiu latach współpracy. Swoją decyzję wytłumaczył w wywiadzie udzielonym dla ESPN, gdzie nie szczędził słów na temat działaczy tegorocznego mistrza Niemiec.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Po wielu tygodniach negocjacji saga transferowa z udziałem Roberta Lewandowskiego zakończyła się ogromnym sukcesem. Doświadczony napastnik przeniósł się do stolicy Katalonii na zasadzie transferu definitywnego. Szefowie Bayernu Monachium zarobili na sprzedaży 33-latka około 50 mln euro. Sam zawodnik podpisał zaś trzyletni, obowiązujący do czerwca 2025 roku kontrakt na mocy, którego zarobi około 9 mln euro za sezon gry – informowały hiszpańskie źródła.
Kapitan reprezentacji Polski udzielił w piątek obszernego wywiadu dla stacji ESPN, gdzie opowiedział o przyczynie przenosin do LaLiga. – Moje odejście nie miało nic wspólnego z Erlingiem Haalandem. Dla mnie najważniejsza jest prawda, nawet jeśli nie jest to dla mnie dobre. Nie chcę mówić o tym, co dokładnie się wydarzyło. Jeśli chodzi o Haalanda, to nie widziałem problemu, aby przyszedł do Bayernu – powiedział Robert Lewandowski.
Doświadczony napastnik odniósł się także do działań podjętych przez bawarski klub. – Miałem bardzo dobre relacje z kolegami, ze sztabem i z trenerem. Będę za tym tęsknił. W Monachium spędziłem piękny czas. Byliśmy nie tylko przyjaciółmi z boiska, ale czymś więcej. Ten rozdział się jednak skończył. Teraz otwieram nowy. Czuję, że jestem w odpowiednim miejscu. We wszystkim, co wydarzyło się w trakcie ostatnich tygodni przed moim odejściem z Bayernu, było dużo polityki. Klub musiał znaleźć argument, dlaczego może mnie sprzedać. Wcześniej trudno to było to wytłumaczyć kibicom. Musiałem to zaakceptować mimo tego, że pojawiło się dużo bzdur, powiedziano dużo g***a na mój temat. Wiedziałem jednak, że kibice wciąż bardzo mnie wspierają – dodał kapitan reprezentacji Polski.
📸 Robert Lewandowski po meczu. #ElClasico pic.twitter.com/GlycT4BbN5
— BarcaInfo (@_BarcaInfo) July 24, 2022