Dzieje się! Dwóch piłkarzy może opuścić Barcelonę jeszcze przed debiutem!

FC Barcelona wciąż nie zarejestrowała piłkarzy, których udało się pozyskać w trakcie bieżącego okna  transferowego. Ostateczna decyzja powinna zapaść do soboty, lecz aby tak się stało, kataloński klub jest zmuszony znaleźć fundusze regulujące zapisy w FFP. Jeśli się nie uda, wolną rękę w znalezieniu nowego pracodawcy dostanie dwóch, nowo pozyskanych zawodników – informuje ESPN.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Pomimo tego, że ostatnie tygodnie stanęły pod znakiem uruchomienia aż trzech dźwigni finansowych, sytuacja katalońskiego klubu wciąż nie jest idealna. Na kilka dni przed rozpoczęciem nowych rozgrywek LaLiga wciąż nie udało się zarejestrować najnowszych nabytków. Przypomnijmy, że na przełomie lipca oraz sierpnia kadrę wielokrotnego mistrza Hiszpanii zasilili Franck Kessie, Andreas Christensen, Robert Lewandowski, Raphinha i Jules Kounde. Na chwilę obecną nie wiadomo jednak, czy wspomniana piątka dostanie zgodę na występ w nadchodzącym pojedynku z Rayo Vallecano. Na cztery dni przed meczem inaugurującym nowy sezon LaLiga przedstawiciele Barcelony wciąż nie zarejestrowali żadnego z graczy.

Tamtejsze źródła zapewniają jednak, iż wszystko idzie zgodnie z planem i potwierdzenie pojawiających się od dłuższego czasu informacji powinno nadejść na dniach. Działacze Dumy Katalonii rozpoczęli już rozmowy w sprawie obniżenia wynagrodzenia w przypadku dwóch legend tego zespołu, Gerarda Pique oraz Sergio Busquetsa. W międzyczasie toczą się także negocjacje na temat unieważnienia zawyżonego kontraktu Frenkiego de Jonga oraz sprzedaży Memphisa Depaya. Doprowadzenie rozpoczętych działań do końca wydaje się niezbędne w pozyskaniu funduszy regulujących zapisy w FFP.

Portal ESPN informuje zaś, że to nie koniec złych wieści dla katalońskiego klubu. Jeśli całe zamieszanie nie zostanie wyciszone do soboty, możliwość rozwiązania umowy dostanie dwóch graczy, którzy trafili do Barcelony stosunkowo niedawno. Tego typu zapisy znalazły się w kontraktach Francka Kessiego oraz Andreasa Christensena – twierdzą dziennikarze wspomnianego medium. Więcej szczegółów w sprawie przyszłości obu zawodników powinno pojawić się na dniach.