Barcelona i Atletico Madryt doszły do porozumienia. Tyle ma kosztować Griezmann!

Od kilku dni zagraniczne media są pochłonięte zamieszaniem wokół transferu Antoine’a Griezmanna do Atletico Madryt. Reprezentant Francji miał zostać wykupiony po rozegraniu 50% spotkań. Nowy klub piłkarza chciał jednak obejść ten zapis i do tej pory wpuszczał go jedynie na końcówki starć.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Brak określonej liczby szans dla doświadczonego gracza i wpuszczanie go dopiero po przerwie sprawiły, że całą sprawą zainteresowali się szefowie katalońskiego klubu. Z informacji podawanych przez media w Hiszpanii wynikało, że wielokrotny mistrz kraju miał w planach wytoczenie sprawy sądowej, lecz jak twierdzą kolejne źródła, dużo bardziej prawdopodobne wydaje się dojście do porozumienia i ustalenie nowej kwoty wykupu.

Wszystko rozbija się o zapisy zawarte w umowie na mocy, której Griezmann wrócił do Atletico Madryt na zasadzie dwuletniego wypożyczenia. Jeden z punktów mówi o wykupie za kwotę 40 mln euro. Aby owe postanowienia weszły w życie, 31-letni atakujący musiał rozegrać przynajmniej połowę wszystkich starć w wymiarze nie mniejszym niż 45 minut na mecz. Działacze stołecznego klubu zamierzali jednak obejść ten zapis i reprezentant Francji pojawiał się na boisku dopiero z ławki, notując przy tym bardzo dobre liczby. Do tej pory na koncie Griezmanna znalazło się sześć spotkań oraz trzy bramki, lecz zgodnie z pojawiającymi się informacjami, na przeszkodzie do regularnej gry stał zapis, który przekreślał szansę na występy od pierwszych minut.

Nowymi doniesieniami na temat sprawy z udziałem Francuza doszedł portal „L’Equipe”. Jak czytamy, sprawa z 31-latkiem w roli głównej nie trafi do sądu i zakończy obustronnym porozumieniem. Szefowie obu klubów mają zmienić zapisy umowy, zawierając w niej nową kwotę wykupu, która ma oscylować w wysokości 25 mln euro – informuje francuski dziennik.