Ostre słowa Viniciusa Juniora. Gwiazda Realu Madryt wydała oficjalne oświadczenie!

Po ostatnim spotkaniu ligowym z Mallorcą, który zakończył się pewnym zwycięstwem Realu Madryt, wręcz wrze z powodu zarzutów skierowanych wobec gracza Królewskich, Viniciusa Juniora. Gwiazda mistrza Hiszpanii rozwścieczyła trenera rywali charakterystyczną dla siebie cieszynką. Oliwy do ognia dolał zaś Pedro Bravo, przewodniczący Stowarzyszenia Hiszpańskich Agentów.

Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!

MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.

Od piątku zagraniczne media zalane są informacjami na temat słów skierowanych przez Pedro Bravo w stosunku do Viniciusa Juniora. Przewodniczący Stowarzyszenia Hiszpańskich Agentów nie gryzł się w język, mówiąc, iż atakujący stołecznego zespołu powinien nabrać szacunku do rywali i przestać bawić się w małpę. Jeszcze tego samego dnia stanowisko na ten temat zajęli przedstawiciele Realu Madryt, którzy zobowiązali się do podjęcia kroków prawnych.

Osobny komunikat wystosował także piłkarz mistrza Hiszpanii. – Dopóki kolor skóry będzie ważniejszy od błysku w oczach, będzie trwała wojna. To zdanie mam wytatuowane na swoim cielę. Tę myśl mam ciągle w swojej głowie i prezentuję postawę, która przekształca tę filozofię w rzeczywistość. Mówią, że szczęście przeszkadza. Szczęście czarnoskórego Brazylijczyka, który odnosi sukcesy w Europie, boli dużo bardziej. Ale moja wola zwyciężania, uśmiech na twarzy i błysk w oczach są znacznie większe – mówi gwiazdor tegorocznego triumfatora Ligi Mistrzów.

Młody piłkarz odniósł się ponadto do innych piłkarzy – Padłem ofiarą ksenofobii oraz rasizmu w jednej wypowiedzi. Jednak nic nie zaczęło się wczoraj. Kilka tygodni temu zaczęto krytykować moje tańce. Tańce, które nie należą do mnie. To tańce Ronaldinho, Neymara, Paquety, Griezmanna, Joao Felixa czy Matheusa Cunhi. To tańce brazylijskich tancerzy samby, piosenkarzy reggaetonu i czarnoskórych Amerykanów. To tańce celebrujące kulturową różnorodność świata. Zaakceptujcie to, uszanujcie to, ale ja nie przestanę – dodał Brazylijczyk.

Gracz Królewskich zakończył swoją wypowiedź ostrą odpowiedzią do Pedro Bravo. – Powtórzę rasisto, nie przestanę tańczyć! Na sambodromie, na Bernabeu, gdziekolwiek zechcę – stwierdził Vinicius Junior.

Tłumaczenie: Real Madryt PL