Kolejny klub chce Jordiego Albę. Może zagrać z Polakami!
Pod koniec letniego okienka transferowego pojawiły się nieoczekiwane wieści dotyczące transferu Jordiego Alby. Ten miał być w ostatniej chwili oddany do Interu, ale rozmowy ostatecznie upadły. Ostatnie tygodnie tylko utwierdziły Barcelonę, że warto się Hiszpana pozbyć, odciążając przy tym budżet, dlatego chętnie rozważą za niego wszelkie propozycje. Jak się teraz okazuje, niedługo kolejna znów może wypłynąć z północnych Włoch.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Tym razem jednak nie wystosuje jej nikt z Mediolanu. Jak twierdzi "Sport", pozyskaniem Alby zainteresował się Juventus. Jak jednak wiadomo "Bianconeri" nie są w zbyt dobrej sytuacji finansowej, dlatego chociażby zdecydowali się na taniutkiego Arka Milika, więc nie będzie im łatwo ot tak wykupić Hiszpana. Na pewno pojawią się jakieś rozbieżności finansowe pomiędzy stronami, dlatego można się spodziewać, że "Bianconeri" będą chcieli zawodnika najpierw wypożyczyć, a potem zobligować się do wykupu lub płatność rozdzielić na kilka rat.
Juventus want to sign Jordi Alba. [sport] #fcblive 🇪🇸
— barcacentre (@barcacentre) September 30, 2022
Tak czy siak, Barcelona powinna wyjść na tym dobrze. Inaczej może być z Juventusem. Tak naprawdę nie sposób zgadnąć przecież, czy przyzwyczajony do grania w Katalonii przez niemal całą karierę Alba będzie w stanie się odnaleźć gdzieś indziej. Kto wie, może aklimatyzacja potrwa rok, jak u Messiego? A może Hiszpan nigdy nie poczuje się w Turynie dobrze? Mając to na uwadze, "Stara Dama" powinna mocno zastanowić się nad sensem doprowadzania tej transakcji do skutku, bo kolejnych niewypałów w szatni absolutnie nie potrzebuje.