FC Barcelona wciąż nie zapłaciła za dwa transfery. Jest winna 42 mln euro!
Kłopoty finansowe, z którymi borykała się Blaugrana, nie odeszły w zapomnienie wraz ze sprzedażą praw telewizyjnych oraz części udziałów w firmie Barca Studios. Według informacji ujawnionej przez Catalunya Radio, wielokrotny mistrz Hiszpanii wciąż nie spłacił zaległości wobec Ajaksu Amsterdam.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Letnie okno transferowe i szereg przeprowadzonych wzmocnień dawały do zrozumienia, że drużyna ze stolicy Katalonii zaczyna wychodzić na finansową prostą. Działacze klubu podjęli decyzję o sprzedaży znacznej części praw telewizyjnych oraz udziałów w firmie Barca Studios, które zagwarantowały spory zastrzyk gotów. Dzięki temu kataloński klub mógł dokonać przebudowy szatni. Na przełomie lipca oraz sierpnia szeregi wielokrotnego mistrza Hiszpanii zasilili Robert Lewandowski, Raphinha, Franck Kessie, Jules Kounde, Andreas Christensen, Marcos Alonso i Hector Bellerin.
Według informacji podanej przez Catalunya Radio wzmocnienie zespołu nie zatarło złego wrażenia po poprzednim zarządzie. Jak twierdzi Laia Tudel – Duma Katalonii wciąż nie opłaciła transferów Sergino Desta oraz Frenkiego de Jonga. Łącznie zaległości względem Ajaksu Amsterdam mają sięgać aż 42 mln euro i nie zostały spłacone mimo zmian na stanowiskach kierowniczych – donosi wspomniane źródło.
🚨 Barcelona still owe €42M to Ajax:
— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) September 29, 2022
→ €32M for the transfer of Frenkie De Jong
→ €10M for the transfer of Sergino Dest
(Source: @laiatudel)