Złe wieści dla Barcelony. Kolejny stoper wypada przez kontuzję
Choć oczywiście porażka z Interem nie jest dobrą wiadomością dla Barcelony, można się kłócić, czy jest najgorszą z wczoraj. Takiego wyniku można było się bowiem spodziewać i długoterminowo nie jest on tragiczny w skutkach. Bardziej problematyczna może okazać się za to kontuzja Andreasa Christensena, której Duńczyk doznał w trakcie tego starcia. Wiadomo, ile będzie pauzował.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Jak się okazuje, uraz stopera ostatecznie zdiagnozowano jako uszkodzenie więzadła bocznego stawu skokowego. Według wstępnej oceny Duńczyk będzie leczył się około 3 tygodni. To znaczy, że na wyczekiwany mundial pojedzie, ale zostawi swoich kolegów bez wsparcia w bardzo ciężkim pod względem terminarza październiku. W tym miesiącu Katalończycy muszą się mierzyć bowiem jeszcze z Realem, znów z Interem, Bayernem, a także Valencią czy Villarrealem.
LATEST NEWS | Andreas Christensen has a ligament sprain in his left ankle. Further tests will be carried out tomorrow to find out the exact extent of the injury. pic.twitter.com/GC9HkHftJX
— FC Barcelona (@FCBarcelona) October 4, 2022
Co gorsza, nie zabraknie przecież tylko dobrze dysponowanego Duńczyka, którego można było uznać za najsolidniejszy filar defensywy w tym sezonie. Już wcześniej ze względu na urazy wypadli Araujo i Kounde. Xavi ma więc bardzo ograniczone pole manewru i z podstawowych stoperów dysponuje tylko Garcią i Pique, z którym na dodatek ma napięte relacje. Taki duet może nie zapewnić odpowiedniej stabilności z tyłu, a poza tym, trzeba będzie dawać mu też odpocząć. Niewykluczone więc, że szkoleniowiec Barcelony będzie musiał kombinować z de Jongiem na stoperze lub wprowadzać jeszcze inne, karkołomne rozwiązania w pojedynczych starciach. To będzie dla Barcelony bardzo ciężki październik.