Sevilla zmienia trenera! Kto przyjdzie na jego miejsce?
Julen Lopetegui na koniec każdego sezonu, w którym prowadził Sevillę, mógł cieszyć się awansem do Ligi Mistrzów. Ten sezon rozpoczął się jednak fatalnie. Andaluzyjczycy znajdują się w ligowej tabeli jedno miejsce nad strefą spadkową, a cienko przędą też w Europie. Tak słaby początek przyćmił wcześniejsze zasługi szkoleniowca, dlatego włodarze klubu zdecydowali się go zwolnić.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
W zasadzie już wczoraj, po tym jak Sevilla przegrała u siebie 1:4 z Borussią Dortmund, było wiadomo, że Lopetegui odejdzie. Sam przyznał to zresztą na konferencji prasowej. Niedługo potem pojawiła się oficjalna wiadomość o jego rozstaniu z klubem. Jak się okazuje, włodarze podjęli tak nagłą decyzję dlatego, że mają już niemal ugadanego następcę na miejsce Hiszpana. W klubie dobrze go znają, bo już w nim pracował.
Julen Lopetegui will be sacked in the next hours. It’s over with Sevilla, as the Spanish manager has confirmed after defeat vs Borussia Dormund. 🚨⚪️🔴 #Sevilla
— Fabrizio Romano (@FabrizioRomano) October 5, 2022
Jorge Sampaoli, expected to return and become the new head coach of Sevilla. pic.twitter.com/LANtAV5nL3
Fabrizio Romano sugeruje bowiem, że dotychczasowego szkoleniowca zastąpi Jorge Sampaoli, który w zeszłym sezonie trenował jeszcze Arka Milika w Marsylii. W Sevilli pracował za to w latach 2016-2017. Jemu też udało się zająć z Andaluzyjczykami 4. miejsce w tabeli. Teraz będzie się od niego oczekiwało tego samego. Tylko zadanie jest znacznie trudniejsze. Wcześniej przejmował bowiem zespół po tym jak Unai Emery zdobył z nim Ligę Europy. Teraz nie ma gotowego do wygrywania składu, a ekipę w kryzysie. Czy podoła?