.jpg)
Kandydat do przejęcia Realu Madryt, jeśli z klubu odejdzie Carlo Ancelotti!
Kontrakt Carlo Ancelottiego z Realem Madryt wygasa po zakończeniu przyszłych rozgrywek. Finalna decyzja na temat przyszłości włoskiego szkoleniowca powinna zapaść w nadchodzących tygodniach, wszak będzie ona zależna od wyniku osiągniętego w rozgrywkach Ligi Mistrzów.
Mecze Serie A, LaLiga oraz innych najlepszych lig pełnoletni widzowie mogą oglądać i obstawiać na stronie sponsora portalu, Betclic.pl. SPRAWDŹ TUTAJ!
MATERIAŁY PROMOCYJNE PARTNERA | W grach hazardowych mogą uczestniczyć wyłącznie osoby, które ukończyły 18 lat. Udział w nielegalnych grach hazardowych jest przestępstwem. | Hazard może uzależniać. BEM to legalny bukmacher. Gra u nielegalnych grozi konsekwencjami prawnymi.
Dotychczasowa przygoda Królewskich w najbardziej prestiżowych rozgrywkach w Europie jest bardzo udana. Drużyna prowadzona przez Carlo Ancelottiego wyeliminowała już Liverpool. Dziś z kolei może postawić kropkę nad „i” w starciu z drugim angielskim zespołem, Chelsea. Pierwsze spotkanie obu ekip zakończyło się zwycięstwem Królewskich 2:0 po golach autorstwa Karima Benzemy i Marco Asensio.
Wiele wskazuje na to, że wynik osiągnięty w trwającej edycji Ligi Mistrzów może być kluczowy w kwestii dalszej współpracy z Carlo Ancelottim. Od wielu tygodni w zagranicznych mediach przewijały się liczne spekulacje mówiące o przedwczesnym rozstaniu z włoskim trenerem. Gdyby do tego doszło, następcą doświadczonego szkoleniowca w zespole mistrza Hiszpanii ma zostać Julian Nagelsmann.
Były opiekun Bayernu Monachium pozostaje obecnie bez zatrudnienia, lecz na brak ofert z pewnością nie może narzekać. Tylko w ostatnich tygodniach zainteresowanie niemieckim trenerem przejawiały takie kluby, jak Paris Saint-Germain, Chelsea czy właśnie Real Madryt – donosi Florian Plettenberg.
🚨 Julian Nagelsmann is an option for Real Madrid should Carlo Ancelotti leave the club this summer, however, he isn't their number one target.
— Transfer News Live (@DeadlineDayLive) April 18, 2023
(Source: @Plettigoal) pic.twitter.com/SSKiBd7ZTJ