Barcelonie wypada kolejny stoper! Spore problemy Ernesto Valverde
Problemów kadrowych Barcelony ciąg dalszy! Do kontuzjowanego pod koniec września Samuela Umtitiego, dołączył kolejny stoper Dumy Katalonii – Thomas Vermaelen. Belg doznał kontuzji mięśnia dwugłowego prawego uda i będzie wyłączony z gry przez blisko 6 tygodni.
W 71. minucie meczu ze Szwajcarią, 32- letni obrońca po jednym z pojedynków z zawodnikiem rywali, poczuł ukłucie w tylnej części uda. Piłkarz Barcelony za zgodą federacji opuścił zgrupowanie i udał się na szczegółowe badania do Ciutat Esportiva, które jednoznacznie wykazały kontuzję mięśnia dwugłowego uda.
Jest to niewątpliwie fatalna informacja dla Ernesto Valverde, który w tym momencie do dyspozycji ma jedynie półtorej stopera - pozyskanego latem Clementa Lengleta oraz będącego w beznadziejnej formie Gerarda Pique. Fakty są takie, że wszystko co złe w Barcelonie – zaczyna się ostatnio od Pique i jego kretyńskich zachowań. Nawet z tym nie handlować!
Jakby tego było mało, według katalońskich gazet w przypadku Samuela Umtitiego sprawdził się najgorszy scenariusz. Tegoroczny mistrz świata z Rosji, prawdopodobnie będzie musiał przejść operacje lewego kolana, a do treningów wróci najwcześniej za 4 miesiące. Do tego czasu Barcelona zmuszona będzie grać będącymi ostatnio w słabej formie Lengletem i Pique, co jeszcze bardziej niepokoi już i tak mocno zmartwionych kibiców Barcelony. Tym bardziej, że wielkimi krokami zbliża się El Clasico, do którego forma obu panów musi ulec znaczącej poprawie, jeśli Barcelona chce poszukać korzystnego wyniku w tym meczu . O ile kibice Blaugrany zdążyli się już przyzwyczaić do kontuzjowanego Vermaelena, o tyle pauza Umtitiego w dłuższej perspektywie może stworzyć sporo problemów w szeregach mistrza Hiszpanii. Jest to ten typ zawodnika, którego cholernie ciężko zastąpić w stosunku jeden do jednego - tym bardziej, że okienko transferowe jest już zamknięte, co dodatkowo komplikuje sprawę.
Mundo Deportivo uważa, że w takiej sytuacji Ernesto Valverde rozważa przesunięcie do pierwszej drużyny dwóch bardzo perspektywicznych młodych stoperów drużyny rezerw: Jorge Cuence oraz Chumiego. Jest to życiowa szansa dla obu zawodników Cantery, którzy mają okazję spłacić kredyt zaufania jakim obdarzył ich Valverde w presezonie. Obaj młodzi zawodnicy regularnie odbywają treningi z pierwszym zespołem, a teraz jeszcze pojawiła się realna szansa bycia zmiennikiem Lengleta i Pique, którzy na pewno za jakiś czas będą potrzebowali odpoczynku. Jakby nie było ekipa Valverde gra na trzech frontach, więc system rotacji musi zostać zachowany, aby nie zajechać piłkarzy przed najważniejszymi momentami sezonu.
[ZOBACZ TEŻ: Zmiażdżyli nas! Oceny Polaków po meczu z Portugalią]