Rakitić odpocznie od gry w piłkę
Po wyleczeniu kontuzji przez Leo Messiego i Samuela Umtitiego wydawało się, że Barcelona wreszcie będzie mogła grać najsilniejszą jedenastką i odskoczy największym rywalom w lidze hiszpańskiej. Przekorny los nie pozostawił jednak żadnych złudzeń, najpierw ze składu wyleciał Philippe Coutinho, a teraz podstawowy środkowy pomocnik „Dumy Katalonii”, Ivan Rakitić.
Przerwa reprezentacyjna miała być czasem na wyleczenie drobnych kontuzji i przygotowania się do wznowienia rozgrywek ligowych. Nikt nie powiedział jednak, że podczas rozgrywania meczów w Lidze Narodów zawodnicy będą się oszczędzać. Udowodnił to Ivan Rakitić, który z reprezentacją Chorwacji walczy o play offy Ligi A w tych rozgrywkach.
W meczu przeciwko Hiszpanii, zakończonego zwycięstwem aktualnych wicemistrzów świata 3:2, doznał urazu i opuścił murawę w 67. minucie. Początkowo mówiło się jedynie o dyskomforcie w tylnej części prawego uda. Uraz okazał się jednak na tyle poważny, że Rakitić przerwał zgrupowanie i wrócił do Barcelony by przejść serię badań. Ich wyniki zapewne nie ucieszą kibiców „Dumy Katalonii”.
Chorwata czekają co najmniej trzy tygodnie przerwy od kopania piłki, a to wszystko przez naciągnięcie mięśnia półbłoniastego prawej nogi. Ktoś wie gdzie to w ogóle jest? Patrząc na to, że jest on kluczową postacią w ekipie Ernesto Valverde, to ogromny cios dla klubu. W osiemnastu meczach Barcelony w obecnym sezonie, zagrał aż w siedemnastu, w których zdobył 3 bramki i zaliczył 3 asysty.
30-letni rozgrywający z pewnością nie wystąpi w niedzielnej konfrontacji z Anglią na Wembley Stadium. Spotkanie to zdecyduje, która z drużyn w tej grupie awansuje do kolejnej fazy nowych rozgrywek UEFA. „Duma Katalonii” z kolei będzie musiała radzić sobie bez Rakiticia w rewanżowym meczu fazy grupowej Ligi Mistrzów przeciwko PSV Eindhoven rozgrywanym w Holandii oraz ligowym spotkaniu z Villarreal CF i Atletico Madryt. Powrót Chorwata spodziewany jest dopiero na derby stolicy Katalonii z Espanyolem, które zaplanowano na ósmego grudnia.